Kilka dni temu (17 kwietnia) przed godziną 21 oficer dyżurny przyjął zgłoszenie dotyczące awanturującego się klienta sklepu spożywczego. Mężczyzna wszedł na teren obiektu handlowego bez maseczki ochronnej. Senior nie reagował na prośby pracownika ochrony związane z obowiązkiem zakrywania ust i nosa. 74-latek – bo tyle miał lat nasz „bohater” za nic miał najwyraźniej nie tylko obowiązujące obostrzenia ale także powszechnie znane zwyczaje i obyczaje. Będąc w sklepie, mężczyzna postanowił na miejscu załatwić swoją potrzebę fizjologiczną oddając do foliowego woreczka mocz.
Interweniujący policjanci nie byli wyrozumiali na zachowanie starszego pana i sporządzili z interwencji dokumentację, która zostanie przesłana do sądu. 74-latek będzie tłumaczyć się z nieprzestrzegania obowiązku zakrywania ust i nosa, spożywania alkoholu w miejscu publicznym czy załatwienia potrzeby fizjologicznej w miejscu do tego nieprzeznaczonym.
Komentarze (15)
Dodaj swój komentarz