Uroczystość „Białego fartucha” to tradycja Wydziału Lekarskiego UWM. Uczestniczą w niej studenci trzeciego roku medycyny. Symbolizuje zamknięcie pierwszego etapu kształcenia i wkroczenie w drugi, w którym będą już mieć bezpośredni kontakt z pacjentami. Tegoroczny „Biały fartuch” odbył się 6 maja. Uczestniczyło w nim 79 studentów formacji polskojęzycznej i 52 angielskojęzycznej.
Najważniejszą częścią uroczystości jest ceremonia obłóczyn, czyli założenia białego fartucha. Zakładają go swym podopiecznym mentorzy wybierani przez studentów. Mentorem może być tylko dyplomowany lekarz. Studenci formacji polskojęzycznej w większości wybrali jako mentorów pracowników Wydziału Lekarskiego. Aż 11 osób poprosiło o to lek. med. Łukasza Jaśkiewicza, nauczyciela fizjologii i patofizjologii na Wydziale Lekarskim, niedawnego absolwenta Wydziału Lekarskiego UWM. "Napracowała się" także z tego samego powodu dr hab. n. med. Jadwiga Snarska, prof. UWM. Wśród mentorów absolwentów UWM było więcej. Anna Łęczycka poprosiła o patronat swą starszą siostrę - Katarzynę Łęczycką, ale wielu przyszłych lekarzy za mentorów obrało któregoś z rodziców. Spośród studentów formacji angielskojęzycznej ok. 40 również wybrało pracowników Wydziału Lekarskiego. Najwięcej - dr. n. med. Macieja Żechowicza i dr n. med. Beatę Moczulską. W tej grupie studentów sześcioro mentorów pochodziło z zagranicy. Jeden z nich przyleciał do Olsztyna aż z Indii. Jednym z tych studentów, którzy 6 maja założyli biały fartuch, był m.in. Chrystian Moteus ze Szwecji. Jego starszy brat Gabriel w tym roku kończy kortowską medycynę, a młodszy brat - Benjamin - właśnie ją zaczął. W tej grupie studentów najwięcej było obywateli Szwecji, następnie Niemiec, Indii, Polski, Izraela, Pakistanu, Indii i Sri Lanki.
Po założeniu fartucha studenci otrzymali dwa bukiety konwalii. Jeden z nich zatrzymali dla siebie, a drugi wręczyli mentorom.
Kiedy wszyscy studenci założyli białe fartuchy, dr hab. Sławomir Przybyliński, prof. UWM, prorektor ds. studenckich razem z dziekanem Wydziału Lekarskiego dr. hab. n. med. Leszkiem Gromadzińskim, prof. UWM wręczyli trójce najlepszych studentów obu formacji „konwalie dziekańskie”, czyli pamiątkowe tabliczki. Ci wybrani to: Ewa Toruńska, Weronika Maria Lebda i Zuzanna Michalska z formacji polskiej oraz Daria Cieniawa, Sophia Wolfermann i Aisha Saeed z formacji angielskojęzycznej. Okolicznościowy wykład pt. „Biały fartuch – kolorowy zawód“ wygłosił dr hab. n. med. Dariusz Onichimowski, kierownik Katedry Anestezjologii i Intensywnej Terapii. W imieniu studentów głos zabrały starościny obu formacji: Anna Łęczycka (polskiej) i Donata Gosik (angielskiej). Podziękowały one nauczycielom akademickim za dotychczasowy trud włożony w ich naukę i obiecały, że włożą maksimum zaangażowania, aby wynieść ze studiów jak najwięcej wiedzy.
Ceremonia zakładania białego fartucha ma zawsze bardzo uroczysty przebieg i gromadzi wielu ważnych gości. Jak zwykle wzięły w niej władze uniwersytetu, dziekani, posłowie, przedstawiciele władz Olsztyna, rozmaitych instytucji i służb współpracujących z wydziałem. Wiele osób zabrało głos.
Dziekan Wydziału Lekarskiego dr hab. n. med. Leszek Gromadziński, prof. UWM przypomniał studentom na wstępie ceremonii, żeby nie zapominali, że pacjent to człowiek i to cierpiący, który w ich ręce oddaje to, co ma najcenniejszego – życie. Podkreślił, żeby traktowali swych pacjentów z szacunkiem. Przestrzegł, że od lekarzy społeczeństwo wymaga więcej. Zaznaczył także, że jeszcze przed żadnymi absolwentami Wydziału Lekarskiego UWM czasy nie postawiły tak wielkich wyzwań, jakimi są pandemia i wojna na Ukrainie.
- W obliczu takich wyzwań nie ma miejsca na strach i wahania - powiedział.
Dr n. med. Rakesh Jalali, prodziekan ds. studentów anglojęzycznych i rozwoju, który prowadził ceremonię w języku angielskim, przypomniał między innymi, skąd się wywodzi ceremonia „Białego fartucha” i co ona znaczy.
Głos zabrał także w imieniu rektora UWM prof. Sławomir Przybyliński, prorektor UWM ds. studenckich.
Prorektor zaznaczył, że Wydział Lekarski to ważna część Uniwersytetu, że prężnie się rozwija i ma duży potencjał naukowy i organizacyjny. To wszystko sprawia, że został dostrzeżony w światowym rankingu uczelni medycznych. Jako prorektor ds. studenckich podkreślił, że siłą wydziału są jego studenci, ambitni i pełni chęci do nauki. Wspomniał też o absolwentach rozsianych po całym świecie, którzy są ambasadorami UWM.
Komentarze (33)
Dodaj swój komentarz