SELS, czyli system elektronicznej legitymacji studenckiej, UWM miał wprowadzać już od tego roku akademickiego. Jednak Ministerstwo Edukacji i Sportu opóźniało wydanie ostatecznej decyzji zatwierdzającej nowy system. - Już w maju 2004r. nasza uczelnia przewidywana była jako jedna z 16 szkół wyższych w Polsce, które będą pilotażowo wdrażać ten system - mówi Józef Górniewicz, prorektor UWM. - Mamy nadzieję, że wydawanie nowych legitymacji rozpocznie się za kilka miesięcy. W najbliższych dniach pracownicy uniwersytetu spodziewają się decyzji Ministerstwa Edukacji, czy system ruszy w Olsztynie od nowego roku akademickiego. Na wszystkich uczelniach karty wyglądać będą tak samo. Plastykowy dokument, wielkości karty kredytowej, zastąpiłby tekturową legitymację studencką. - Dzięki tej karcie student będzie mógł korzystać z biblioteki, wejść do akademika, korzystać z uczelnianych komputerów lub sprawdzić, jaką ocenę dostał z egzaminu - mówi Tomasz Wilczyński, główny informatyk z Centrum Informatycznego na UWM. - Karta będzie miała zabezpieczenie graficzne utrudniające sfałszowanie. Znajdą się na niej także mikrodruki i znaki widoczne w ultrafiolecie. Nowy system pozwoli na komputerową obsługę wszelkich spraw studenckich: korzystając z komputera, student sprawdzi plan zajęć, oceny z kolokwium lub egzaminu, zapisze się na ćwiczenia. Nowy elektroniczny system ułatwi życie nie tylko studentom, ale i pracownikom uczelni: dziekani na podstawie danych z komputera będą zaliczać studentowi rok studiów, udzielać urlopów czy wydawać zgodę na zmianę kierunku studiów. Na początku karta byłaby tylko odpowiednikiem legitymacji i indeksu. Z czasem przy jej pomocy będzie można załatwić więcej spraw. - Na przykład zapłacić za obiad na stołówce, ksero i wybrać pieniądze z banku - mówi Wilczyński. - Ale to zależy, kiedy banki nawiążą współpracę z uczelnią. Wilczyński przypuszcza, że koszt jednej legitymacji wyniesie około 20 zł.