Enej prezentuje teledysk do hymnu Kortowiady: ''To mega spontaniczna produkcja''

Oficjalna premiera klipu do hymnu Kortowiady – olsztyńskich juwenaliów UWM-u – odbyła się 11 grudnia. W sieci pojawiły się już setki pozytywnych komentarzy na temat tego materiału. Postanowiliśmy więc zapytać muzyków Eneja, dlaczego po latach zdecydowali się na klip do utworu Kortowiada i jak powstawał materiał.

- Teledysk do utworu Kortowiada to mega spontaniczna produkcja. Nie jest w żaden sposób reżyserowany. Pokazuje z prawdziwej strony i chyba najbardziej odpowiedniej na czym polegają największe Juwenalia w Polsce. Nasz udział ogranicza się tam jedynie do kwestii związanych z kortowską górką. Ujęcia podczas porannego soundchecku oraz wieczorny koncert. Cała reszta to zdjęcia z pardy, przebitki miasteczka studenckiego, a przede wszystkim naturalnie ujęci studenci podczas świetnej zabawy. Wydaje nam się, że efekt końcowy jest świetny – mówi nam Kuba Czaplay Czaplejewicz, puzonista grupy Enej.

Enej, mimo ogromnej już popularności, dawniej w Olsztynie kojarzony był właśnie z Kortowiadą i hymnem tych juwenaliów. Czy zespół nadal utożsamia się z tą imprezą studencką?

- Oczywiście, że tak. To wspaniała impreza, jedna z kulturalnych wizytówek naszego miasta. Cieszymy się, że jesteśmy z nią mocno kojarzeni i że nasza piosenka jest obecna przez cały tydzień juwenaliowy w miasteczku studenckim. Uwierzcie, że to zaszczyt zagrać ją na górce kortowskiej dla takiej publiki, która tam euforycznie reaguje już na pierwszy akord ''Kortowiady''. Jako ciekawostkę mogę zdradzić, że gdy publika skanduje w jakimś innym mieście podczas koncertu abyśmy zagrali ten utwór, Lolek (wokal) zawsze zaprasza serdecznie do Olsztyna w maju, mówiąc że tylko tam Kortowiada brzmi najpiękniej – dodaje Czaplay.

Kuba Czaplejewicz zdradza nam również, że Kortowiada 2015 oczywiście odbędzie się z ich udziałem.

- Taki jest plan. Jeden rok po ośmiu latach z rzędu odpuściliśmy, więc teraz spokojnie przez kolejne siedem możemy grać (śmiech). Na początku 2015 roku ukazuje się nasza czwarta płyta, więc chętnie w maju - gdy materiał będzie już ograny - wystąpimy z kilkoma nowościami przed swoją publicznością na górce. Nowa płyta trochę odświeży setlistę utworów, Kortowiadą przypieczętujemy ten koncert – dodaje Kuba.