Do zdarzenia doszło na drodze szutrowej w miejscowości Bielskie w powiecie giżyckim. Ciągnik rolniczy potrącił ojca, który niósł "na barana" 3-letnie dziecko.
Przez kilkadziesiąt minut trwała resuscytacja krążeniowo‑oddechowa malucha. Niestety, dziecko zmarło na miejscu.
- Ojciec z licznymi złamaniami kości, przytomny, został przetransportowany do szpitala Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym - przekazał portalowi Olsztyn.com.pl rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie, mł. bryg. Grzegorz Różański.
AKTUALIZACJA (godz. 21:33)
Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że 67-letni kierowca ciągnika był trzeźwy. Policji tłumaczył, że nie zauważył spacerowiczów, bo widoczność ograniczała mu bela siana. Poszkodowany mężczyzna ma 42 lata.
Okoliczności tragedii ustala policji pod nadzorem prokuratora.
Ojciec i syn nie mieszkali w pobliżu miejsca wypadku. Przyjechali na odpoczynek. Prawdopodobnie pochodzą z Warszawy.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz