Na wojskowym lotnisku w Krasnołęce wylądowały samoloty z Charkowa z osobami polskiego pochodzenia z Donbasu. Rodziny powitali szefowa resortu spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska oraz szef MSZ Grzegorz Schetyna. MInister Spraw Zagranicznych podkreślił, że akcja trwała parę tygodni, gdyż należało ją bardzo dokładnie przygotować. Dodał, że jego misja zakończyła się, a opiekę nad ewakuowanymi przejmuje MSW.
Minister Teresa Piotrowska poinformowała, że goście z Ukrainy przeszli przyspieszoną odprawę paszportową i celną. Następnie ewakuowane osoby zostały przetransportowane do Malborka, a stąd do ośrodków na terenie Polski.
- Znajdują się one w województwie warmińsko-mazurskim – to ośrodek w Rybakach, prowadzony przez Caritas, oraz ośrodek w Łańsku – powiedziała Teresa Piotrowska. – W ciągu pierwszych trzech miesięcy zostaną dopełnione formalności związane z pobytem tych osób w Polsce – dodała.
Koordynatorem działań na miejscu jest minister Rafał Rogala, szef Urzędu ds. Cudzoziemców oraz Wojewoda warmińsko-mazurski.
- Zorganizowane zostaną m.in. kursy zawodowe i językowe, adaptacyjne, dzieci pójdą do szkoły. Najmłodsi, których rodzice wyrażą zgodę, pojadą na ferie, ponieważ właśnie zaczynają się w tym województwie - poinformowała minister Teresa Piotrowska.
Minister Teresa Piotrowska podkreśliła, że ośrodek będzie do dyspozycji przybyłych osób przez 6 miesięcy. Zaapelowała jednocześnie o pomoc do samorządów, organizacji pozarządowych, firm i innych instytucji, które mogłyby wesprzeć Polaków z Donbasu.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz