Garnek spowodował ewakuację mieszkańców bloku na Jarotach
29 grudnia ok. godz. 20 mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Herberta na Jarotach poczuli charakterystyczny zapach spalenizny, zawiadomili służby i wyszli przed budynek.
reklama
Mieszkańcy bloku na ul. Herberta wieczorową porą poczuli charakterystyczny, gryzący dym dochodzący z jednego z lokali. Pomyśleli, że to może być pożar, dlatego też zaalarmowali służby.
Na miejsce przyjechały 3 zastępy straży pożarnej oraz policja. Mieszkańcy sami wyszli na zewnątrz jeszcze przed przybyciem służb.
Na szczęście okazało się, że mieszkanie się nie spaliło. Według naszych informacji przyczyną alarmu był... przypalony garnek.
Na prawdę garnek spowodował ewakuację? Te współczesne garnki są bezmyślne. Tak wziąść i beztrosko spowodować ewakuację! Kto to słyszał, żeby takie bzdury pisać? Co to za język?
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz