Zalane zostały fragmenty Łynostrady na odcinku między ulicami Tuwima i Kalinowskiego. Na miejscu pojawili się pracownicy wsparcia tonicznego, którzy zabezpieczyli wyrwę. Dodatkowo uruchomiono pompy na stacji pomp – Pozorty.
Do podtopienia doszło między ul. Tuwima i Kalinowskiego (osiedle Kortowo)
Nie było zagrożenia dla życia i zdrowia, aczkolwiek przelewająca się woda utrudniła korzystanie ze ścieżki rowerowej. - Łynostrada jest w założeniu drogą dla rowerów. Nikt nie powiedział, że nie mogą to być rowery wodne, prawda? - z humorem podszedł do sprawy jeden z internautów.
Zdaniem służb uszkodzenie wału najprawdopodobniej związane było z działalnością zwierzyny, konkretnie nornicy. „Ktoś dysponuje zdjęciami tej nornicy? To musiał być srogi okaz”, „Prędzej sprawka bobrów” – nie dowierzają olsztynianie, komentujący podtopienie w mediach społecznościowych.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz