Z roku na rok powierzchnia na której olsztyńscy leśnicy sadzą nowy las jest coraz większa. W zeszłym roku wyniosła 3,5 tys. hektarów. W tym roku będzie to ponad 4 tys. hektarów.
- Co ważne, rośnie nam także udział tzw. odnowień naturalnych, czyli takich, gdzie nowy drzewostan powstaje z samosiewów – tłumaczy Małgorzata Błyskun, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie. – Odnowienia to jeden z najważniejszych, ale i najprzyjemniejszych elementów pracy leśnika.
Tylko w tym roku na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie powierzchnia odnowień naturalnych wyniesie 649 hektarów – to aż 16 procent przewidzianej do odnowienia powierzchni.
Na pozostałym obszarze las posadzą ludzie. Olsztyńscy leśnicy wykorzystają do tego celu 22 mln sadzonek.
Posadzone zostaną głównie sosny i dęby.
- Mamy nadzieję, że po zakończeniu odnowień nie zabraknie deszczu, który zapewni sadzonkom prawidłowy rozwój – dodaje Piotr Mioduszewski naczelnik Wydziału Gospodarowania Ekosystemami w RDLP w Olsztynie.
Na posadzenie nowego lasu w miejscu, gdzie ścięty został stary drzewostan leśnicy mają zgodnie z przepisami pięć lat.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz