Data dodania: 2007-04-06 12:42
Ile wydają posłowie
Ile na utrzymanie swoich biur wydają posłowie na Warmii i Mazurach? Okazuje się, że w ciągu 15 miesięcy od 98 do 150 tys złotych. Miesięcznie każdy poseł utrzymuje 10 tys. zł na działalność swoich
Karolina Gajewska (PiS) jest najbardziej oszczędną posłanką– na utrzymanie biura wydała 98.000 zł. Najwięcej wydał Stanisław Gorczyca z Platformy- 148.668 zł.
Najwięcej biur, bo aż 11 ma poseł SLD Tadeusz Iwiński. Na każde z biur wydał ok. 13 tys. zł.
Najlepiej swoim pracownikom płacą posłowie Samoobrony i LPR. Edward Ośko (LPR) na pensje wydał 69 tys. zł, Mieczysław Aszkiełowicz (Samoobrona)- 67 tys. Adam Ołdakowski (Samoobrona) natomiast na pensję pracowników przeznaczył... 11 tys zł.
Przez telefon najbardziej lubią rozmawiać Renata Rochnowska (Samoobrona), która na rozmowy ze swoich dwóch biur wydała 28 tys zł. Poseł Aszkiełowicz opłacił rachunki telefoniczne ze swoich czterech biur na kwotę 20 tys. zł. W dziedzinie telekomunikacji najmniej wydali Karolina Gajewska- 2 tys, oraz Tadeusz Iwiński- 5 tys. zł.
Jeździć lubi natomiast Poseł Adam Ołdakowski- na podróże samochodem wydał aż 41 tys zł. Najmniej wydał poseł Iwiński- 20 tys. Poseł Gorczyca natomiast wysyła w służbowe podróże swoich asystentów- wydał na nie 15 tys. zł.
W kategorii umowa-zlecenie przoduje Leonard Krasulski, w ten sposób wydał 30 tys. zł.
Dwójka najmłodszych stażem posłów PiS- Iwona Arent (w Sejmie od lipca 2006 r) i Tadeusz Plagwo (w Sejmie od listopada 2006 r) na utrzymanie swoich biur wydali odpowiednio 35 ( cztery biura) i 5 tys. zł.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz