Indykpol AZS Olsztyn jest jedynym reprezentantem Polski, który zagra w pucharze CEV. Aby klub mógł zagrać w rozgrywkach, włodarze Olsztyna i województwa warmińsko-mazurskiego przekazali na ten cel dodatkowe środki - po 130 tys. zł. - Dziś bez pieniędzy nie da się osiągać dobrych wyników sportowych - zaznacza Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa. - Dlatego cieszymy się, że mogliśmy dołożyć swoją cegiełkę do udziału naszych akademików w rozgrywkach międzynarodowych.
Po losowaniu wiadomo już, że pierwszym przeciwnikiem olsztyńskich zawodników w 1/32 finałów będzie klub Hurrikaani Loimaa z Finlandii. Pierwszy mecz rozegrają w Olsztynie w dniach 6-8 listopada. Jednak dokładną datę trzeba jeszcze wybrać. Rewanż przewidziano tydzień później - 13-15 listopada w kraju rywala. Zwycięzca awansuje do 1/16 finałów pucharu.
Sezon 2007/2008 był ostatnim, w którym zespół z Kortowa grał w rozgrywkach międzynarodowych. Wtedy olsztynianie dotarli do 1/16 finału Pucharu Konfederacji. Od AZS-u lepszym okazał się klub Lennik z Belgii, który wygrał 0:3. Porażka sprawiła, że klub z Olsztyna trafił do Pucharu Challenge, w którym odpadł w ćwierćfinale, ulegając włoskiemu Pallavolo Modena.
W kolejnym sezonie Indykpol rozpoczął rywalizację do 1/16 pucharu CEV. Jednak klub przegrał z Lokomotivem Belgorod i ponownie został zepchnięty do Pucharu Challenge. Tam przegrał z Włochami z Sisley Treviso. Ostatni mecz olsztynian w rozgrywkach europejskich odbył się 10 grudnia 2008 r. w Hali Urania.
Przypomnijmy, że w sezonie 2017/2018 AZS ponownie walczył w Mistrzostwach Polski i zajął 4. miejsce. W rywalizacji o brązowy medal lepszy okazał się Trefl Gdańsk. 4. miejsce dało możliwość wystartowania w Pucharze CEV.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz