W lutym na sesji rady powiatu lidzbarskiego rezygnację złożył Jan Harhaj, działacz Platformy Obywatelskiej, wieloletni starosta lidzbarski. Decyzję tę poparło 15 radnych, jeden wstrzymał się od głosu, a jeden był przeciw. Jerzy Kielak głosował przeciw, ponieważ uznał, że starosta powinien zakończyć kwestię sprzedaży Term Warmińskich. Przypomnijmy, że starostwo oraz miasto chcą sprzedać tzw. „zimne termy”. Cena wywoławcza to 48,1 mln zł. Oba samorządy mają podzielić się pieniędzmi po połowie (Jan Harhaj, starosta lidzbarski, zrezygnował ze stanowiska. Czy chodzi o sprzedaż ‘’zimnych term’’?).
– Decyzja Harhaja o rezygnacji była całkowitym zaskoczeniem – przyznał wtedy Jerzy Kielak.
W czwartek Jan Harhaj na sesji powiatu ponownie został wybrany na stanowisko starosty. Radni przyznają, że nie jest to niezgodne z prawem. Na wicestarostę po raz kolejny wybrano Jarosława Koguta, a na członków zarządu również powołano te same osoby: Janusza Muchę, Aleksandra Olechnowicza i Ireneusza Gołębiewskiego.
Próbowaliśmy telefonicznie skontaktować się z Janem Harhajem, jednak był nieobecny w urzędzie. Zapewniono nas, że gdy tylko przyjdzie do pracy, to się z nami skontaktuje.
Czytaj również:
Tzw. ‘’zimne termy’’ w Lidzbarku Warmińskim zostaną wystawione na sprzedaż za nieco ponad 48 mln zł
Komentarze (19)
Dodaj swój komentarz