Jego „gumy” błagały o utylizację. 62-latek powoził szrotem w Barczewie

W Barczewie policjanci drogówki musieli przecierać oczy ze zdumienia, podczas kontroli ciężarówki kierowanej przez pewnego 62-latka. Stan techniczny pojazdu wykluczał go z dalszej jazdy.

reklama

We wtorek (11 marca) w Barczewie policjanci olsztyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę ciągnika siodłowego i naczepy. W trakcie kontroli ujawnili szereg nieprawidłowości.

Opony ciągnika i naczepy były uszkodzone i nie nadawały się do dalszej jazdy, pojazd posiadał usterkę systemu ABS. 62-latek przewoził ładunek sypki, który nie był odpowiednio zabezpieczony. Ciągnik siodłowy nie posiadał ważnego przeglądu technicznego.

Policjanci nałożyli na kierowcę dwa mandaty karne w związku z popełnionymi wykroczeniami. Sporządzili również dokumentację do Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego celem ukarania przedsiębiorcy. Zatrzymali też dowody rejestracyjne obu pojazdów.

Źródło: KMP w Olsztynie / Własne

Galeria

Tagi: prawo bezpieczeństwo Barczewo

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

Żegota 2025-03-13 11:45:26 95.160.*.*
Się uwzięli na biednego przedsiębiorcę, który zapewne wiąże koniec z końcem i dopłaca do interesu (od zawsze), więc wydatki na doprowadzenie pojazdu do stanu używalności doprowadziłyby go do bankructwa. Cóż takiego mogłoby się stać, gdyby pozwolić tej ciężarówce na dalszą jazdę po drogach? Wybuch opony i czołówkę z samochodem, podczas której okropną śmierć poniosłyby niewinne osoby?
Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0