Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2016-01-20 10:14

Iwona Starczewska

Jest rozwiązanie dla terenów między Jarotami i Nagórkami. Będą bloki i park

Miejscy urzędnicy znaleźli sposób na rozwiązanie patowej jak dotąd sytuacji przyjęcia planu zagospodarowania terenów między Jarotami i Nagórkami. Dzięki nowemu rozwiązaniu – niezależnie od niekorzystnej decyzji byłego wojewody – będzie mógł powstać oczekiwany przez mieszkańców park, a także nowe bloki mieszkalne.  

reklama

Przypomnijmy, dawne tereny PUDiZ-u pomiędzy Jarotami a Nagórkami były przedmiotem nowego planu zagospodarowania przestrzennego, który w 2014 roku został uchwalony przez miejskich radnych, a któremu przeciwni byli mieszkańcy olsztyńskich'' sypialni'' oraz społecznicy skupieni wokół Forum Rozwoju Olsztyna. Plan zdaniem społeczników zezwalał na budowę centrum handlowego, którego powierzchnia byłaby 3 razy większa niż obszar jaki zajmują Real i Praktiker wraz z parkingiem. Projekt zawierał plan budowy 4-pasmowej drogi oraz zmniejszenie wielkości terenów zielonych. Plan nie zawierał również dokładnych wytycznych dotyczących wyglądu obiektu – co nie gwarantowało kontroli nad tym, jak miałyby wyglądać handlowe giganty. Dokument mimo głosowania radnych został zakwestionowany i unieważniony przez wojewodę.

Tym samym inwestor - firma Rank Progress - który zamierzał wybudować na tym terenie Makroregionalne Centrum Handlowe Jaroty - wystąpił do ratusza o pozwolenie na budowę centrum handlowego na podstawie poprzedniego planu zagospodarowania – sprzed kilkunastu lat.

Wniosek został jednak odrzucony. Prezydent uznał, że przedstawiony przez inwestora projekt centrum był niezgodny z planem zagospodarowania.

W tym czasie urzędnicy rozpoczęli pracę nad nowym planem zagospodarowania, zbierając przy tym opinie mieszkańców osiedli, by plan łączył w sobie oczekiwane przez mieszkańców tereny zielone z terenami pod inwestycje mieszkaniowe i handlowo-usługowe.

Plany miasta i mieszkańców pokrzyżował jednak były już wojewoda Marian Podziewski, który uchylił decyzję prezydenta Olsztyna blokującą budowę handlowego giganta na bazie starego planu zagospodarowania terenu. Sprawę w swoje ręce wzięli więc mieszkańcy okolicznych osiedli, którzy skierowali sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Proces jednak trwa, a czas ucieka. Dlatego też olsztyńscy urzędnicy wpadli na pomysł rozwiązania tej sytuacji. Na najbliższej sesji 27 stycznia rajcowie podejmą uchwałę o podzieleniu poprzedniej uchwały o przyjęciu planu zagospodarowania dla tych terenów na trzy części: A, B i C. Zaskarżona przez mieszkańców decyzja wojewody o budowie handlowego giganta dotyczy części B, którą dzięki temu zabiegowi, uda się oddzielić od reszty planu. Tym samym nie będzie problemu, by w marcu przyjąć plan zagospodarowania dla części A i C, czyli terenów, na których zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców i władz miasta mógłby powstać park oraz nowe bloki mieszkalne.

- Ponieważ sprawa procedowana przez WSA w Olsztynie dotyczy wyznaczonej w przedmiotowej uchwale części B, nie ma formalnych i prawnych przesłanek do zaprzestania dalszych prac przewidzianych ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym na obszarach A i C – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.

 

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl