Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 17.00 w Ełku na ul. Suwalskiej. Funkcjonariusze ITD chcieli skontrolować kierowcę ciężarowego renault. Jednak ten wjechał na najbliższą stację paliw, wyskoczył z tira i zaczął uciekać do lasu w sandałach i stroju zupełnie nieadekwatnym do pogody.
Powiadomieni policjanci i pracownicy ITD szukali kierowcy i obserwowali tira, którego prowadził. Około godziny 18.30 w ciężarówce zapaliło się światło. Marcin L. został zatrzymany. 36-latek spod Warszawy został przewieziony do komendy Policji i poddany badaniu alkomatem. Kierowca miał jeszcze 1,3 promila alkoholu.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy 36-latka. On sam po wytrzeźwieniu złoży wyjaśnienia. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat. 36-latek odpowie także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz