- Zawodniczki były wyczulone, że mają wejść skoncentrowane w mecz - powiedział po spotkaniu Tomasz Sztąberski, opiekun olsztyńskiego zespołu.
Z całą pewnością koncentracji nie zabrakło w pierwszej połowie meczu, kiedy olsztynianki odskoczyły rywalkom na 21 punktów. Niestety, od trzeciej kwarty znacząca przewaga zaczęła niebezpiecznie topnieć. W tej części spotkania KKS zdobył zaledwie 6 "oczek". W ostatniej odsłonie olsztynianki zagrały już pewniej i dzięki czemu wygrały całe spotkanie.
KKS Olsztyn – ŁKS SMS Łódź 80:65 (26:19, 24:10, 6:22, 24:14)
KKS Olsztyn: Dominika Spittal 14, Natalia Żukowska 4, Aneta Burandt 19, Jolanta Wichłacz, Alicja Minczewska 18, Agnieszka Piwowarczyk, Anna Todys 2, Ksenia Zajączkowska 17, Aleksandra Mońko 6
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz