''Moja macica nie chce nosić waszego krzyża''. Manifestacja w Olsztynie [ZDJĘCIA]

''Nie gwałć praw kobiet'', ''Kobieta myśli, czyje, wybiera'', czy ''No Women No Kraj'' – to tylko część haseł jakie pojawiły się na transparentach kilkudziesięciu manifestujących kobiet i mężczyzn w Olsztynie. Mieszkańcy miasta zebrali się na Starym Mieście, by pokazać swój sprzeciw wobec złożonego w Sejmie projektu obywatelskiego proponującego zaostrzenie zapisów ustawy antyaborcyjnej. Podczas manifestacji w Olsztynie rozdawane były wieszaki, które są symbole nielegalnych aborcji wykonywanych w podziemiu. Uczestnicy mieli również okazję napisać pokojowy list do premier Beaty Szydło.

Projekt, wobec którego protestowano, proponuje uchylenie dotychczasowych przesłanek, które dopuszczają w Polsce przeprowadzenie aborcji. Przypomnijmy chodzi o trzy warunki: kiedy ciąża jest wynikiem gwałtu bądź kazirodztwa, kiedy istnieje zagrożenie życia matki w czasie ciąży oraz jeśli stwierdzono ciężkie i nieodwracalne upośledzenia płodu.

W projekcie widnieje także zapis mówiący o tym, iż zakaz aborcji w Polsce powinien przynieść budżetowi NFZ oszczędności rzędu około 2,3 mln złotych rocznie, które zdaniem inicjatorów projektu powinny być wypłacane rodzinom wychowującym dzieci dotknięte ciężkim upośledzeniem.

- Przy przyjęciu szacunkowego kosztu jednego zabiegu aborcji na poziomie 1 275 – 1 326 zł oraz liczby zrefundowanych aborcji z 2014 roku, projekt pozwoli zaoszczędzić budżetowi Narodowego Funduszu Zdrowia od 2,3 mln do nawet 2,5 mln zł rocznie. Analiza skutków finansowych zobowiązań określonych w projektowanym art. 2 ust. 2a Ustawy, to jest zobowiązania do zapewnienia pomocy materialnej i opieki dla rodzin wychowujących dzieci dotknięte ciężkim upośledzeniem albo chorobą zagrażającą ich życiu, jak również matkom oraz ich dzieciom, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że do poczęcia doszło w wyniku czynu zabronionego, winna być przedmiotem analizy w toku prac legislacyjnych związanych z projektami ustaw wykonawczych - czytamy w uzasadnieniu projektu.

Jego inicjatorzy oczekują, że te założenia poprą posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

- Należy bowiem zauważyć, że posłowie klubu Prawa i Sprawiedliwości jasno wyrazili swoje poparcie dla pełnej ochrony życia podczas głosowania nad obywatelskim projektem Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Aborcji” 11 września 2015 roku. Zasadne jest więc oczekiwanie wśród obywateli udzielających poparcia niniejszej inicjatywie ustawodawczej, że ta jednoznaczna moralnie postawa zostanie utrzymana w obecnej kadencji.