W sobotę policjanci z Ełku zostali wezwani do Romanowa. Tam mężczyzna znalazł ciało swojego 56-letniego brata. Zmarły leżał przy swoim domu. Nic nie wskazywało, aby do śmierci mężczyzny miał się ktokolwiek przyczynić. Obecny na miejscu prokurator odstąpił od czynności procesowych. Prawdopodobnie 56-latek zmarł wskutek wychłodzenia. Podobne zdarzenie miało miejsce w niedzielę przed południem. Mężczyzna powiadomił, że na terenie posesji w miejscowości Grom pod Szczytnem odnalazł ciało swojego około 50-letniego brata. Mężczyzna mieszkał samotnie. Wcześniej, około godziny 10.30 policjanci że Szczytna otrzymali informację, że pogotowie ratunkowe udziela pomocy trzem bezdomnym przebywającym w pustostanie przy ul. Leyka. Na miejscu okazało się, że jeden z mężczyzn nie przeżył, kolejny został przewieziony do szpitala. Trzeci z obecnych tam bezdomnych został przesłuchany przez prokuratora, po czym zwolniony. Niestety mężczyzna, mimo tego co się stało z jego kolegami, odmówił skorzystania z noclegu w domu pomocy społecznej. Samotność i alkohol to sprzymierzeńcy tego typu tragedii. Apelujemy o reakcję. Zaglądajmy do naszych samotnie mieszkających sąsiadów, interesujmy się losem bezdomnych, bo czasem tylko jeden wykonany przez nas telefon może uratować czyjeś życie.
A | A | A
Data dodania: 2012-12-10 08:34
Iwona Starczewska
Kolejne ofiary mrozu
Tylko w ciągu doby warmińsko-mazurscy policjanci byli wzywani na miejsce trzech tragicznych w skutkach zdarzeń. Prawdopodobnie w każdym przypadku mamy do czynienia ze śmiercią w wyniku wychłodzenia organizmu. Policjanci apelują, reagujmy na widok bezdomnych, zaglądajmy do naszych mieszkających samotnie sąsiadów.
reklama
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz