Mieszkam w bloku przy ul. Rataja i wiem, że przynajmniej raz w miesiącu na tym skrzyżowaniu dochodzi do kolizji mniej lub bardziej poważnej. W minionym miesiącu doszło tu do poważnego wypadku, ciężko ranna została kobieta, która prowadząc bmw wymusiła pierwszeństwo jadącemu ulicą Sybiraków audi.
Wczorajszy wypadek – dołączam zdjęcia – to kolejny taki przypadek. Kierowcy nagminnie wymuszają pierwszeństwo przejazdu jadąc ul. Rataja, a rozpędzeni kierowcy jadący ul. Sybiraków – z pierwszeństwem – często nie są w stanie na czas wyhamować.
Strach pomyśleć, co będzie kiedy drogowcy zajmą się tym przypadkiem i standardowo postawią nam tu światła...
- mieszkaniec ul. Rataja
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz