Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w jednej ze wsi na terenie gminy Ełk. Jak ustalono, dziewczynka razem z trójką rodzeństwa bawiła się na podwórku przed domem. W tym czasie na posesji pasł się koń sąsiadów. Zwierzę było na łańcuchu - umocowanym na pręcie wbitym w ziemię. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w momencie, kiedy rodzice dzieci przebywali w swoim mieszkaniu, najmłodsza dziewczynka zbliżyła się do konia – po chwili zwierzę kopnęło dziewczynkę.
Dziecko z obrażeniami ciała zostało przewiezione do szpitala w Ełku, skąd następnie helikopterem przetransportowano je do szpitala w Suwałkach.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Wiadomo już, że rodzice dziewczynki byli trzeźwi. Funkcjonariusze sprawdzają, czy właściwie sprawowali opiekę nad dziećmi. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia może im grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz