Do kradzieży doszło 15 października. O zdarzeniu policjantów poinformowała właścicielka hotelu, w którym znajdowała się reprodukcja.

Policjanci ustalili, że dzień wcześniej podejrzany mężczyzna wszedł do hotelu, zdjął obraz ze ściany i wykorzystując nieuwagę obsługi wyszedł z budynku, zabierając ze sobą dzieło.

Całe zdarzenie zarejestrowały kamery hotelowego monitoringu. Policjanci zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia oraz przejrzeli nagranie. To na nim rozpoznali podejrzanego, znanego im już Mariusza P. Mieszkaniec Działdowa nie nacieszył się zbyt długo swoim łupem.  Podczas przeszukania mieszkania sprawcy, funkcjonariusze odnaleźli skradzioną reprodukcję. Mariusz P. został zatrzymany. Jeszcze dziś usłyszy zarzuty. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.