Między Mikołajem Kopernikiem a położoną w gminie Dywity wsią Ługwałd istnieje silne powiązanie. Zniszczona podczas wojen krzyżackich miejscowość była dwukrotnie kolonizowana przez olsztyńskiego kanonika w latach 1519-1520. Biegnąca przez Ługwałd ulica nosi imię Kopernika. Pierwszą wzmiankę o wsi (z 1363) oraz narodziny astronoma dzieli 110 lat. Na specjalną okazję 660. rocznicy pojawienia się Ługwałdu w dokumentach, oraz 550. urodzin Mikołaja Kopernika rada sołecka wsi postanowiła przygotować specjalny mural.
- Pomysł na mural powstał półtora roku temu przy radzie sołeckiej - poinformował portal Olsztyn.com.pl sołtys Ługwałdu, Mirosław Hycza.
Za wykonanie malowidła na jednym z przystanków we wsi zabrali się działający w olsztyńskim Pałacu Młodzieży licealiści. Pracą koordynował ich opiekun (oraz autor projektu), Dawid Gołębiowski.
- W tworzeniu dzieła brało udział około 8 osób, pracowały na zmianę. Ja nawet nie dotknąłem pędzla - mówił artysta. Zapytany, dlaczego Kopernik przypomina dzieła Andy'ego Warhola, odpowiedział, że chciał, by "nie było sztampowo".
- Ludzie mówią, że to nie wygląda jak wiejski przystanek. Jest do dla mnie komplement - kontynuuje Gołębiowski. - Mamy w planach działać w przyszłym roku w Olsztynie i okolicach, mamy wielu chętnych. Będziemy malować tam, gdzie pozwolą nam władze, na przystankach, ścianach, może we wnętrzach.
Stworzenie muralu zajęło dwa dni. Według sołtysa nie jest on jeszcze skończony - do domalowania pozostało jedynie "kilka linii", nawet bez których Kopernik à la Warhol cieszy oko mieszkańców Ługwałdu.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz