- Walka z wirusem to nie jest coś, co możemy zaplanować każdego dnia. Analizujemy na okrągło, ale wciąż musimy zmieniać propozycje i dobierać najlepsze narzędzia. Ograniczenia będą dotyczyć każdego z nas, również w przyziemnym życiu. Tak, aby ograniczyć naszą społeczną aktywność – powiedział podczas konferencji Mateusz Morawiecki.
Z domu będziemy mogli wyjść jedynie w sytuacjach pilnych. Obowiązuje zakaz zgromadzeń publicznych, wyjątkiem są tylko spotkania rodzinne.
- Jeśli nie ograniczymy kontaktu do minimum, nie pomożemy uratować więcej żyć. W tym rozporządzenia będzie obowiązywał zakaz wychodzenia z domu poza naprawdę pilnymi sytuacjami. Oczywiście rozumiemy takie rzeczy jak wychodzenie z psem, ale prosimy o brak gromadzenia się w parkach czy placach zabaw. Wydaję mi się, że jesteśmy w stanie tyle dać innym służbom, które się nami opiekują – dodał minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Ograniczenia dotyczą również komunikacji miejskiej. Dopuszczona będzie tylko połowa miejsc siedzących.
- Chcemy, żeby Polacy wrócili do pracy po wielkanocy i żeby odbyły się w tym roku egzaminy maturalne. Będziemy musieli się wystrzegać wielu zachowań, które wcześniej były naturalne – podsumował premier.
Nowe przepisy mają obowiązywać do 11 kwietnia. Za złamanie przepisów grozi 5 tysięcy złotych kary.
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz