19 razy interweniowali olsztyńscy policjanci podczas piątkowej nocy wobec uczestników Żakinady, które w 14 przypadkach zakończyły się mandatem karnym. Interwencje te dotyczyły najczęściej zakłócania ładu i porządku publicznego. Funkcjonariusze zwracali uwagę tym, którzy nie stosowali się do znaków i sygnałów drogowych, jak również osobom, które używały słów wulgarnych i spożywały alkohol w miejscu publicznym. Do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zgłosiło się również kilkanaście osób, które podczas zabawy utraciły portfele i telefony komórkowe. Tam też cały czas zgłaszają się osoby, po odbiór swoich zagubionych dokumentów. Funkcjonariusze podczas patrolowania zatrzymali 26-letniego Tomasza B. Mieszkaniec Olsztyna był poszukiwany przez Sad Rejonowy w Olsztynie. Z kolei na ulicy Oczapowskiego w sklepie spożywczym policjanci złapali na kradzieży sklepowej 21-letniego Tomasza B. Mężczyznę ukarano mandatem w wysokości 100 złotych. W sobotę funkcjonariusze mieli również pełne ręce roboty. Policjanci interweniowali 26 razy. Powody interwencji były takie same jak podczas czwartkowego i piątkowego wieczoru. Około godziny 15.20 policjanci zauważyli dwie młode kobiety, które kompletnie pijane przechodząc przez ulicę na czerwonym świetle, zmuszały pojazdy jadące prawidłowo do zatrzymania się. Stróże prawa natychmiast podjęli interwencję wobec 21-letniej Katarzyny P i o rok młodszej Dagmary C. W rozmowie z funkcjonariuszami mieszkanki Ornety były bardzo agresywne, używały słów wulgarnych i nie chciały okazać dokumentów. 21 i 20-latka zostały poddane badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Obie miały ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kobiet trafiły do izby wytrzeźwień. Kilka godzin później dwaj bracia Mariusz i Daniel B. weszli na salę wykładową uniwersyteckiego budynku, gdzie używając słów wulgarnych obrażali osoby tam przebywające. W trakcie rozmowy z policjantami przyznali się do swojego niechlubnego zachowania, jednak nie potrafili wytłumaczyć, dlaczego tak postąpili. Wobec obu mężczyzn zostanie sporządzony wniosek i sprawa trafi do sądu grodzkiego. Kilka minut przed godziną 22.00 do kolizji drogowej doszło na ulicy Dybowskiego. Tam z kolei dwaj uczestnicy Kortowiady po alkoholu zdecydowali się wsiąść za kółko. Nie przewidzieli, że może to się dla nich skończyć w policyjnym areszcie. Obaj byli pijani mieli od 0,6 do ponad 2 promili alkoholu w organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sadem. Grozi im kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat. Również i tego wieczoru policjanci zatrzymali złodziei sklepowych. Na ulicy Kanafojskiego 23-letni Marcin N. ukradł 6 sztuk piwa na kwotę 12 złotych. Na mężczyznę nałożono mandat karny w wysokości 200 złotych. W tym samym sklepie kilka minut później funkcjonariusze zatrzymali 23-letniego Bartosza K. Amator piwa musi teraz za swoje zachowanie zapłacić 100 złotowy mandat.