Korwin-Mikke to pierwszy z kandydatów na Prezydenta RP, który odwiedził podczas kampanii Olsztyn. Pozostali kandydaci do tej pory – mimo wizyty na Warmii i Mazurach omijali Olsztyn.
Janusz Korwin – Mikke dotarł do Olsztyna samolotem, bo jak sam twierdzi takie rozwiązanie jest szybsze i sprawniejsze niż podróżowanie autobusami. Nie dał się jednak wciągnąć w rozmowę z dziennikarzem, który próbował uzyskać od kandydata na prezydenta deklarację o tym, iż lotnisko w Szymanach budowane przez samorząd województwa jest potrzebną inwestycją.
- Dlaczego samorząd ma o tym decydować i budować za własne pieniądze lotnisko, niech robią to prywaciarze jeśli jest takie zapotrzebowanie - powiedział Korwin-Mikke.
Zapytany przez dziennikarzy o to jak ocenia swoje szanse w nadchodzących wyborach, w których zdecydowanie nie jest faworytem - odpowiedział, iż nie wierzy w sondaże.
- Przed każdymi wyborami dawano mi 0,6 procenta teraz dają mi 6 procent więc jest o wiele lepiej. W te sondaże nie wierzę, nie są one obiektywnie. Zobaczmy chociażby na sondaże CBOS-u, które pokazują gigantyczne poparcie dla obecnie urzędującego prezydenta, a przypomnę tylko, że w CBOS zasiadają osoby mianowane przez prezydenta – mówił Korwin-Mikke.
Podczas półgodzinnego spotkania na lotnisku w Dajtkach – Korwin-Mike odniósł się do poruszonego przez Andrzeja Wyrębka (Korwin oddział Olsztyn - red.) tematu trudnej sytuacji w szpitalach na Warmii i Mazurach, w których ograniczane jest zatrudnienie, a przy tym jakość świadczonych usług wciąż spada.
- Wszystkie szpitale powinny zostać sprywatyzowane. Tylko takie rozwiązanie daje im szanse na to, by dobrze funkcjonowały – mówił Korwin-Mike.
Korwin-Mikke odniósł się również do spraw politycznych, w tym do konfliktu na linii Polska-Rosja. Jak twierdzi te złe relacje odbijają się na całym kraju, ale i na naszym regionie, gdzie coraz rzadziej spotkać można Rosjan robiących zakupy – mimo iż mały ruch graniczny wciąż istnieje. Jak przyznał nie powinniśmy pałać niechęcią do Rosjan, którzy odwiedzają nasz region.
- Nie ma żadnego, obiektywnego powodu dla którego Polska miałaby się kłócić z Rosją. Na tej granicy, która mamy wspólną nie ma żadnych problemów. No a innych granic nie ma. Jesteśmy wciągani w ten konflikt przez Stany Zjednoczone. To są środowiska, które prą do wojny, co jest dla mnie nieuzasadnione – mówił Korwin-Mikke.
Podczas spotkania Korwin-Mikke zapewnił, że przyjedzie do Olsztyna jeszcze na przełomie kwietnia i maja, by spotkać się z większą liczbą mieszkańców miasta i regionu.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz