Akademiczki z Warszawy są uważane za jedne z faworytek rozgrywek. Po awansie Polonii Warszawa do Energa Basket Ligi Kobiet część zawodniczek zasiliło AZS UW. Wprawdzie olsztynianki dobrze grały w obronie, to szwankowała ofensywa.
Pierwsza kwarta to dość nerwowa gra z obu stron i trudności ze zdobywaniem punktów. Może świadczyć o tym choćby końcowy wynik (12:8), gdzie skuteczność KKS-u wynosiła zaledwie 16 proc.
Drugą kwartę dobrze rozpoczęły podopieczne Tomasza Sztąberskiego. Po rzutach Karoliny Giżyńskiej i Kseni Woźniak za trzy punkty, olsztynianki objęły prowadzenie. Wprzadzie warszawianki nie odpuszczały, rezultat tej odsłony (28:26) pozostawiał jeszcze sporo nadziei na dobry końcowy wynik.
Po trzeciej odsłonie warszawianki prowadziły już dziesięcioma punktami.
W ostatniej kwarcie olsztynianki wzięły się do odrabiania strat. Przewaga AZS UW stopniała do zaledwie trzech punktów. Niestety, po chwili przeciwniczki trafiły "za trzy" i tenże wynik "wisiał" przez kolejne blisko trzy minuty. Na 60 sekund przed zakończeniem spotkania, Tomasz Sztąberski poprosił o czas, aby przygotować akcję, która mogła dać jeszcze nadzieję na pozytywny wynik - warunek był jeden: celny rzut za trzy punkty. Niestety, próba Nikoli Pałasz okazała się nieudana i tym samym punkty zostały w stolicy.
Kolejne spotkanie KKS rozegra za tydzień w sobotę. Przeciwnikiem będzie AZS Politechnika Gdańsk. Początek meczu o godzinie 13.
AZS UW Warszawa – KKS Agapit Olsztyn 60:53 (12:8, 16:18, 19:11, 13:16)
KKS Agapit Olsztyn: Joanna Chełchowska (3), Alicja Wawrzyniak (13), Karolina Giżyńska (17), Ksenia Woźniak (10), Marta Sztąberska, Natalia Żukowska (7), Nikola Pałasz (1), Patrycja Daliga (2), Izabela Birkos
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz