Do zdarzenia doszło w Iławie. Oficer dyżurny iławskiej komendy policji został powiadomiony o usiłowaniu wymuszenia rozbójniczego w jednym z osiedlowych sklepów.  Na miejsce pojechali policjanci. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że do sklepu przyszedł młody mężczyzna, który chciał kupić piwo i papierosy. Najwidoczniej zapomniał, że za zakupy będzie musiał zapłacić, ponieważ nie miał przy sobie pieniędzy. Mariusz R. odszedł z niczym, jednak po chwili wrócił do sklepu, zaczął uderzać w drzwi i krzyczeć, że to napad, że zaraz wyważy drzwi, jeżeli nie otrzyma piwa i papierosów.

Wystraszona sprzedawczyni uciekła na zaplecze i wezwała policję. Mężczyzna przed przybyciem funkcjonariuszy oddalił się. Policjanci w kilka minut po zdarzeniu zatrzymali sprawcę. 19–latek został rozpoznany przez sprzedawczynię. Mariusz R. trafił do policyjnej celi. Mężczyzna był pijany, miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. W trakcie przesłuchania 19-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Jak sam tłumaczył, zrobił to, ponieważ zabrakło mu pieniędzy na alkohol i papierosy.

Teraz za przestępstwo usiłowania wymuszenia rozbójniczego grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.