Przypomnijmy, we wrześniu 2015 roku po 4 latach procesu sąd rejonowy w Ostródzie wydał wyrok w sprawie Czesława Małkowskiego. Sąd uznał go za winnego gwałtu na jednej z urzędniczek olsztyńskiego ratusza. Sąd wymierzył mu karę 5 lat pozbawienia wolności oraz 6-letni zakaz pełnienia kierowniczych funkcji w administracji publicznej, a także 6-letni zakaz zbliżania się i kontaktowania z główną pokrzywdzoną w sprawie o gwałt.
Od wyroku odwołał się nie tylko obrońca Małkowskiego, ale i prokuratura, żądająca wyższej kary dla Małkowskiego. Oba odwołania trafiły do Sądu Okręgowego w Elblągu. Ten miał wydać ostateczny wyrok w tej sprawie. Sędzia zdecydował jednak cofnąć sprawę do ponownego rozpatrzenia w ostródzkim sądzie.
Sprawa na początku maja 2017 roku została przekazana jednak do merytorycznego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Olsztynie. Stało się tak, ponieważ Sąd Rejonowy w Ostródzie uznał się niewłaściwym miejscowo do jej rozpatrzenia.
Dzisiejszy wyrok uniewinniający, wydany przez olsztyński sąd, jest nieprawomocny. Uzasadnienie wyroku jest niejawne.
Sprawa seksafery wypłynęła w 2008 roku po publikacji materiału w Rzeczpospolitej. Gazeta donosiła o przypadkach molestowania olsztyńskich urzędniczek i gwałtu na jednej z nich. Pojawiły się również nagrania wulgarnych rozmów, o podtekście seksualnym, prezydenta z urzędniczką. W listopadzie 2008 roku Małkowski stracił stanowisko prezydenta Olsztyna. Odwołali go mieszkańcy stolicy Warmii i Mazur. Stanowisko stracili także powołani przez Małkowskiego zastępcy. Za odwołaniem go opowiedziały się 24 tysiące 843 osoby, przeciw było 18 tysięcy 348 osób.
Obecnie Małkowski jest olsztyńskim radnym. W tegorocznych wyborach samorządowych ponownie przegrał z Piotrem Grzymowiczem walkę o urząd prezydenta Olsztyna.
Komentarze (35)
Dodaj swój komentarz