Wydział Nauk Medycznych od tego semestru rozpoczął pracę. Na razie zajęcia prowadzone są dla 300 słuchaczy pielęgniarstwa. W 2008 roku rozpoczną się wykłady na kierunku lekarskim. Dziekan wydziału, prof. Wojciech Maksymowicz stara się zapewnić przyszłym studentom jak najlepsze warunki kształcenia. Ważnym elementem nauki są praktyki zawodowe. Najlepiej przystosowany do nauczania studentów jest Szpital Wojewódzki. Jednak prof. Maksymowicz nadal nie uzyskał odpowiedzi od zarządu palcówki. Na Warmii i Mazurach rokrocznie brakuje medyków. Możliwości studiowania medycyny na olsztyńskiej uczelni, zachęci młodzież do pozostania w regionie, i tym samym zapełni kadrową pustkę. Ważne jest więc, aby przyszli chirurdzy, ginekolodzy i neurolodzy byli dobrze przygotowani do pracy. Wielka odpowiedzialność z jaką wiąże się zawód, zobowiązuje do perfekcyjnego opanowania zarówno teorii jak i w praktyki. W Olsztynie jest kilka miejsc, w których medyczne szkolenia mogą się odbywać. Większość dyrektorów placówek z entuzjazmem podchodzi do możliwości współpracy z Uniwersytetem. Zarówno Szpital Miejski jak i MSWiA zadeklarowały chęć pomocy w kształceniu przyszłych lekarzy. Dzięki temu placówki mogą liczyć na dofinansowanie od Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Nauki. Przyczyną braku decyzji od kierujących Szpitalem Wojewódzkim jest ciągły brak kierownika. Prokuratura postawiła pani dyrektor zarzut korupcji, dlatego została zawieszona w obowiązkach. Zarząd szpitala nie może rozpocząć rozmów z uczelnią, póki Marszałek nie mianuje nowego dyrektora. Rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego liczy, że szybko zapadną decyzje. Do otwarcia nowego kierunku pozostało niewiele czasu. Ważne jest by wszystko było gotowe na przyjęcie nowych studentów. Tylko wtedy będą oni mogli stwierdzić, że dokonali trafnego wyboru, decydując się na Uniwersytet Warmińsko-Mazurski.