Do tragicznego zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ul. Synów Pułku z Orłowicza.
- Według ustaleń prokuratora, Jakub K. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu w taki sposób, że jadąc ul. Synów Pułku (lewym pasem jezdni w kierunku od ul. Sikorskiego do Orłowicza) nie dostosował prędkości do panujących warunków oraz ominął samochód marki Mazda, którego kierowca ustąpił pierwszeństwa pieszej Karolinie P., która weszła na przejście dla pieszych. W rezultacie Jakub K. przednim prawym narożnikiem pojazdu uderzył pieszą. Młoda kobieta w wyniku doznanych obrażeń poniosła śmierć na miejscu – informuje Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Proces w tej sprawie rozpoczął się w miniony wtorek przed Sądem Rejonowym w Olsztynie.
Na pierwszej rozprawie Jakub K. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, ale odmówił złożenia wyjaśnień i zgodził się jedynie odpowiadać na pytania.
Sąd tego dnia przesłuchał sześciu świadków oraz rodziców ofiary. Rozprawa w tej sprawie została przerwana do dnia 2 stycznia.
Co ciekawe, do akt sprawy dołączono również inny wniosek o ukaranie, który pod koniec listopada wpłynął do Sądu Rejonowego w Olsztynie. Jakubowi K. zarzucono w nim kierowanie pojazdem, nie posiadając do tego uprawnienia.
To ważny element sprawy, tuż po zdarzeniu okazało się bowiem, że 37-latek to prawdziwy pirat drogowy, któremu policjanci odbierali już prawo jazdy, a ten... nadal jeździł autem. Mężczyzna miał na swoim koncie aż 31 wykroczeń drogowych.
Za śmiertelne potrącenie 23-latki grozi mu kara od pół roku do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz