Dziś jest: 25.11.2024
Imieniny: Erazma, Katarzyny
Data dodania: 2016-09-24 15:50
Ostatnia aktualizacja 2016-09-26 12:55

ol

Moc wyróżnień dla Olsztyna

Moc wyróżnień dla Olsztyna
Fot. UM Olsztyna

To szalony tydzień pod względem nagród i wyróżnień dla stolicy Warmii i Mazur. W drugiej połowie września włodarze naszego miasta odebrali cztery laury.  

reklama

Są dwie inwestycje, które w ostatnich kilkunastu miesiącach przebijają wszystkie inne zrealizowane w Olsztynie. To oczywiście zagospodarowanie brzegów jez. Ukiel oraz modernizacja transportu zbiorowego. Zostały dostrzeżone, nie tylko na krajowej arenie. Teraz każda z nich została wyróżniona ponownie.

Tramwajowy projekt znalazł się wśród Top Inwestycji Polski Wschodniej 2016. O wyborze zdecydowała Rada Konsultacyjna, w skład której wchodzili m.in. biznesmeni, dziennikarze, samorządowcy, przedstawiciele administracji. Wśród kryteriów, jakie były brane pod uwagę są m.in. rozmach inwestycji w odniesieniu do budżetu i możliwości samorządu, walory estetyczne oraz nowatorstwo. Co ciekawe – w poprzedniej edycji konkursu w dziesiątce najlepszych znalazło się Centrum Rekreacyjno-Sportowe Ukiel.

I właśnie ta inwestycja została dostrzeżona przez specjalistów od planowania miast. Towarzystwo Urbanistów Polskich rozstrzygnęło konkurs na najlepiej zagospodarowaną przestrzeń publiczną. Laureatem w kategorii nowo wykreowana przestrzeń zieleni został właśnie Ukiel.

- Odbierane przez nas nagrody są potwierdzeniem słuszności podejmowanych działań – mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Co ważne, doceniają je przedstawiciele specjalistycznych branż, więc nie jest to wybór przypadkowy.

Jednak nie tylko inwestycje zostały docenione. Laury trafiły także ogólnie do samorządu. Mowa o rankingach przygotowanych przez „Dziennik Gazetę Prawną” oraz pismo „Wspólnota”. W obu przypadkach stolica Warmii i Mazur zajmowała trzecie miejsce.

Autorzy pierwszego z nich zajęli się miastami otwartymi. Wśród czynników, jakie brali pod uwagę były m.in. warunki pozwalające na wykorzystanie nowych technologii, wspierające ochronę środowiska i przeciwdziałające wykluczeniom. Poza tym analizowany był udział mieszkańców w decyzjach podejmowanych przez rządzących. Przed Olsztynem znalazły się Poznań i Gdynia, za m.in. Rzeszów, Lublin, Łódź, Warszawa i Toruń.

Zestawienie „Wspólnoty” dotyczyło natomiast wydatków inwestycyjnych w latach 2013-15. Tu wyżej sklasyfikowane zostały tylko Toruń i Lublin.

- Nie chodzi o to, żeby wydawać, ale żeby wydawać z głową - mówi Piotr Grzymowicz. - I my to robimy. Konsekwentnie realizujemy plan, którego celem jest nadrobienie wszelkich zapóźnień oraz wynikająca z tego poprawa jakości życia mieszkańców. Wkrótce będziemy realizować kolejne, niezwykle potrzebne inwestycje drogowe.

To budowa dróg dojazdowych do obwodnicy Olsztyna - ulic Towarowej i Pstrowskiego. Poza tym coraz bliżej oczekiwanej od lat przebudowy ul. Partyzantów oraz Pieniężnego.

Artykuł sponsorowany

Galeria

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • antykrzroy 2016-09-23 21:04:16 83.9.*.*
    Bo najtrudniej zadowolic wlasnych mieszkancow, ktorzy jako jedyni widza caly proces zmian: od trwajacych 10 lat wykopow, utrudnien, restrykcji, korkow itp. Niestety inaczej sie nie da, jesli mamy zrobic krok do przodu dla siebie i dla miasta na kolejne 25 lat. Jedynym problemem jest typowo olsztynskie krecenie nosem, gdy nie dzieje sie nic i jeszce wieksze krecenie gdy sa zmiany. Plaza jest be, tramwaje niedobre, nowy dworzec tez bedzie do bani, park centralny nudny, Urania napewno bedzie do poprawki, Artyleryjska ma duzy spadek a woda w Łynie plynie zdecydowanie za wolno. A wystarczy posluchac przyjezdnych z Warszawy i Krakowa, ktorym kopara opada na plazy miejskiej i po krotkiej wycieczce klimatyzowanym tramwajem. To samo mowia olsztyniacy, wracajacy po kilku latach do miasta. Robimy pozytywne wrazenie! Olsztyniacy - trzeba pogodzic sie z faktem ze samochody MUSZA zniknac z miast na korzysc szybkiego, taniego i ekologicznego transportu publicznego. Wozenie leniwej d... wlasnym autem ma kosztowac! Olsztyn jest w jednym rzedzie z takimi miastami jak Helsinki czy Paryz, ktore zdecydowaly sie na tak drastyczne posuniecie, bo nie ma innej drogi dla aglomeracji w XXI wieku. Kto tego nie rozumie, ten bedzie sie dusil w korkach za 10 lat. Jest mnostwo rzeczy do zrobienia, ale jesli powiedzialo sie A to trzeba powiedziec B i leciec dalej. Droga Olsztynek - Olsztyn, obwodnica, Urania, dwa dworce, kolej podmiejska na bazie linii kolejowych, Pstrowskiego, Dabrowszczkow, Towarowa, linie tramwajowe, sciezki rowerowe. Albo teraz albo nigdy, bo za kilka lat to my bedziemy dawac kase na infrastrukture nowych panstw Unii i wtedy nie dostaniemy juz nic. Trzeba isc za ciosem, spinac poslady i zrobic jak najwiecej. Marudzimy bo zbyt łatwo i zbyt szybko przyszła do Olsztyna wielka kasa na rozwój miasta, moze faktycznie trzeba bylo glosowac na Czesia i dalej stac w korkach pod Ratuszem, wylamywac kola na Artyleryjskiej, siedziec w brudnym piachu na plazy, jezdzic zdezelowanymi Ikarusami, podziwiac walaca sie Uranie i wachac zaszczane perony dworca Olsztyn Główny - ale byloby pieknie - tak cicho, spokojnie i swojsko - czyli brud, syf i malaria Olsztyna lat 80tych i 90 tych...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 3
  • krzroy 2016-09-23 16:05:56 81.190.*.*
    Jakoś dziwnie ten deszcz nagród za plażę nad Krzywym i tramwaje nie pokrywają się z opiniami mieszkańców Olsztyna wyrażanymi codziennie w komentarzach pod artykułami w gazetach internetowych. No cóż, po prostu propaganda. Mistrz propagandy, Goebels, twierdził, że kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą. W naszym ratuszu głęboko w to wierzą.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 8

www.autoczescionline24.pl