Dziś jest: 17.11.2024
Imieniny: Elżbiety, Grzegorza
Data dodania: 2007-04-24 22:15

magda_515167

Możemy mieć promenadę w zaułku

Dziś rada miasta ma postanowić, czy Olsztyn doczeka się Promenady. Niestety nie chodzi budowę reprezentacyjnego deptaka lecz nadanie nazwy uliczce osiedlowej na Dajtkach.

reklama
Zaczęło się niewinnie, gdy dwa miesiące temu jedna z mieszkanek Dajtek wysłała do ratusza pismo w którym prosiła o uporządkowanie bałaganu jaki według niej jest na ul. Zbożowej. - Mam taki sam numer domu co poczta, a na dodatek jeszcze kilka domów ma ten sam numer, tyle że oznaczony dodatkową literką. Zdarzało się np., że zamówiona taksówka stała na drugim końcu ulicy, pod tym samym adresem. Dostaję też pocztę, która mnie nie dotyczy - narzeka mieszkanka ul. Zbożowej. Ratusz zareagował szybko i tydzień temu radni otrzymali przygotowany przez urzędników miejskich projekt uchwały o nadaniu nazwy tej ulicy - jej odnoga ma się nazywać Promenada. Tak zaproponowała w piśmie do ratusza mieszkanka Dajtek. - Ta nazwa figuruje m.in. na planie, który znajduje się na przystanku MPK. Ale równie dobrze może to być inna nazwa. np. ulica Miła, albo Kwiatowa, ważne by była - przekonuje kobieta. Promenada nie wszystkim jednak przypadła do gustu: radni z komisji komunalnej, a także prawa i samorządności zgłosili wątpliwości, czy godzi się, żeby kojarzyć z promenadą uliczkę na peryferiach. Wiesław Nałęcz, radny Lewicy i Demokratów: - Szukałem wyjaśnienia terminu "promenada" w słownikach, konsultowałem także pomysł nadania ulicy takiej nazwy z profesorem Jerzym Bralczykiem. Promenada to z francuskiego piękna ulica spacerowa i nazwanie tak bocznej uliczki to nieporozumienie. Projekt uchwały zaskoczył też Krzysztofa Żendarskiego, szefa rady osiedla Dajtki. - Nasza rada nie wnioskowała o zmianę nazwy ulicy. Jednak, o dziwo, okazało się, że wystarczy jedno małe pismo. Do tego momentu sądziłem, że procedura nadania nazwy ulicy to bardzo skomplikowany proces. Stąd płynie krzepiący wniosek, że pisma szarych obywateli docierają do władz - śmieje się Żendarski. - Rzeczywiście miała tu w latach 70. powstać droga spacerowa i stąd pewnie na fali tej ułańskiej fantazji ktoś kiedyś wymyślił tę nazwę. - Trzeba znaleźć właściwszą nazwę dla tego zaułka. Mam nadzieję, że Olsztyn doczeka się kiedyś promenady z prawdziwego zdarzenia np. nad jeziorem Krzywym albo Długim - mówi radny Wiesław Nałęcz. Spotkani na spornej ulicy ludzie nie zostawiają suchej nitki na proponowanej nazwie: - Promenada tutaj może tylko wzbudzać śmiech. Odpowiednia do rangi byłaby np. Spacerowa - twierdzą. Niektórzy w ogóle nie chcą zmian. - Nie wiem komu to przeszkadza i czy ten ktoś zdaje sobie sprawę z ilości problemów związanych ze zmianą adresu - przekonuje mieszkający na Dajtkach przedsiębiorca. Rada Osiedla - jej siedziba także mieści się przy ul. Zbożowej - czeka tymczasem na propozycje mieszkańców na nazwę nowej ulicy. Sławne promenady Promenada Gwiazd w Międzyzdrojach - powstała w 1996 roku. Wzorowana na hollywoodzkim bulwarze i sławnej Alei Gwiazd w Cannes. Caracciolo - ciągnąca się kilometrami promenada nad brzegiem morza w Neapolu. Promenady Starojmiejskie we Wrocławiu - to pierścień zieleni wokół Starego Miasta, który powstały po zburzeniu fortyfikacji miejskich na początku XIX wieku. Promenada w Olsztynie - proponowana boczna uliczka na Dajtkach

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl