Z powodu padającego śniegu i dużego mrozu, warunki na drogach bardzo się pogorszyły. Ślisko jest zwłaszcza w tych miejscach, gdzie leży przymarznięty śnieg i pośniegowe błoto. Z powodu mrozów w woj. warmińsko-mazurskim, zwłaszcza zaś na wschodzie Mazur, występują problemy z funkcjonowaniem publicznej komunikacji. W poniedziałek rano na trasę nie wyjechało bardzo wiele autobusów. - Nawet jak udało się nam je odpalić, to zamarzają na trasach i trzeba je ściągać do bazy - mówi dyspozytor Miejskiego Zakładu Komunikacji. Z powodu silnych mrozów w woj. warmińsko-mazurskim panują także bardzo trudne warunki drogowe. - Co prawda nie mamy problemów z uruchomieniem aut, ale drogi są tak przymarznięte, że pługi nie dają rady zgarniać tego zamarzniętego śniegu i błota, jeżdżą po lodowej bryle i nic nie mogą zrobić - poinformowała dyżurna. Dodała, że poniżej 10 stopni C. nie działa także sól, więc drogowcy posypują jezdnie piaskiem. W poniedziałek rano na drogach krajowych regionu pracuje zaledwie kilka piaskarek. Ślisko jest na drogach krajowych nr: 22 z Jegłownika do Grzechotek, 16 Mrągowo - Orzysz- Kalinowo, 63 Węgorzewo-Orzysz, 65 Gołdap - Ełk-Prostki. Zmarznięte błoto pośniegowe zalega na trasach krajowych nr: 51 Olsztyn do przejścia granicznego w Bezledach, 57 z Biskupca na północ, 58 Szczytno - Ruciane-Nida, 59 Rozogi-Mrągowo-Giżycko. Mróz jest w całej Polsce. Najzimniej w Suwałkach - temperatura dochodziła nawet do -23 st. Celsjusza. W poniedziałek w ciągu dnia zachmurzenie duże z rozpogodzeniami, głównie na północy i północnym zachodzie. Miejscami opady śniegu, zwłaszcza w województwach południowych. Temperatura wyższa niż w nocy i rano: od -10 st. na północnym wschodzie do - 3 st. na zachodzie. Wiatr słaby i zmienny. Jak informują synoptycy z Biura Prognoz w Białymstoku, w województwach podlaskim i warmińsko-mazurskim powtórzy się sytuacja z dzisiejszej nocy. Temperatury mogą znów sięgnąć minus 23 stopni.