Odbywające się co cztery lata mistrzostwa świata w piłce nożnej przyciągają przed telewizory nawet niedzielnych fanów futbolu. Tym razem za organizację mundialu odpowiada Katar, który do tej pory nie wystąpił w finałach mistrzostw. Będzie to pierwszy debiutant-gospodarz od 1934 roku.
Powierzenie misji organizacji mistrzostw świata Katarowi spotkało się z wieloma głosami sprzeciwu. Mówi się o restrykcyjnym prawie tego muzułmańskiego państwa oraz upałach, przez które podczas budowy stadionów umrzeć miało 6,5 tysiąca robotników.
Z powodu panujących na tej szerokości geograficznej upałów, turniej nie odbył się na przełomie czerwca i lipca, lecz zaczyna się późną jesienią - w ten sposób organizatorzy chcą walczyć z klimatem, z którym wiele reprezentacji nie ma na co dzień do czynienia.
Zapytani w naszej sondzie mieszkańcy Olsztyna i turyści o to, czy Katar jest odpowiednim miejscem do organizacji takiej imprezy, w większości odpowiadali "nie".
- Oby nie było nieszczęścia. Jestem pełna obawy - mówiła jedna z zapytanych kobiet. - O Katarze krążą różne historie, te zakazy...
Zdania w kwestii szans Polaków na mistrzostwach świata są podzielone. Jeden z zapytanych przechodniów mówił "jak zwykle nie mamy szans". Kolejny z przepytanych optymistycznie odpowiedział, że "mamy szanse", by chwilę później wspomnieć o potencjalnej porażce: "Jak będzie się okaże".
Jeden z zapytanych panów sarkastycznie odpowiedział, że zdobędziemy "pierwsze miejsce". Następny, podchodzący bardziej realistycznie do mundialu rozmówca stwierdził, że nie mamy szans, ale ma nadzieję, że "wyjdziemy z grupy".
Większość przepytanych osób mecze reprezentacji Polski oglądać będzie w domowym zaciszu. Za najtrudniejszego przeciwnika nasi rozmówcy uważają Meksyk, z którym reprezentacja Polski stoczy mecz jako pierwsza. "Oby wygrali ten pierwszy, reszta już z górki" - skomentował jeden z przechodniów.
Podobnie, większość zapytanych o reprezentację osób, odpowiedziała, że wybrany przez selekcjonera Czesława Michniewicza skład jest "jak najbardziej odpowiedni". Kilkoro mieszkańców Olsztyna było jednak niezadowolonych, że na boisku znajdą się ci, a nie inni piłkarze.
- Mi się wydaje, że dobry skład powołał, tylko jeden bramkarz (Bartłomiej Drągowski - przyp. red.) został zamieniony, przez kontuzję - stwierdził rozmówca. Następny stwierdził po prostu, że "kadra jest dopasowana".
- Myślę, że w składzie powinien się znaleźć Dawid Kownacki - odparł na pytanie o skład jeden z mieszkańców Olsztyna. - Nie wiem czy Jędrzejczyk powinien tam być. Ale to jest wola trenera.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz