Niestety drogowcy nie mają pewności, czy gdyby sygnalizacja została wyłączona, kierowcy wpuszczaliby tych jadących z dróg podporządkowanych. Drogowcy obawiają się również o bezpieczeństwo pieszych, dlatego też wyłączenie sygnalizatora – jak twierdzą - nie jest rozwiązaniem.
A co nim jest? Urzędnicy MZDiM obserwują sytuację na skrzyżowaniu i nie wykluczają, że zmieniony zostanie program sygnalizacji, tak by spiętrzenia ruchu były mniejsze.
Przypomnijmy, ulica Bałtycka po przebudowie będzie miała po dwa pasy w każdym kierunku przedzielone pasem zieleni. Budowa ma się zakończyć jesienią przyszłego roku.
Na czas przebudowy drogowcy utrzymali ruch w obu kierunkach na zwężonej jezdni.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz