Data dodania: 2005-02-22 00:00
Na nartach po Krzywym
Ośrodek Sportu i Rekreacji planuje uruchomienie wyciągu do nart wodnych. Taki sport można by uprawiać na Jeziorze Krzywym. Z taką propozycją wystąpił Jerzy Litwiński, dyrektor OSiR. Zapoznali się z nią już radni z komisji finansów i budżetu.
- Zasada działania wyciągu jest prosta - tłumaczy Litwiński. - Dwa słupy stawia się na brzegu, dwa kolejne w wodzie. W ten sposób powstają dwa tory o długości 800 metrów. Słupy łączą liny, do których podczepiają się narciarze. Montaż takiego urządzenia trwa 3-4 tygodnie.
Zdaniem szefa OSiR, wyciąg podniósłby atrakcyjność plaży miejskiej. Problemem są jednak pieniądze. Koszt takiej inwestycji to ok. 1 mln zł. Według planów, zostałaby sfinansowana z tegorocznej emisji obligacji komunalnych. Z przeprowadzonej przez OSiR analizy wynika, że nakłady zwróciłyby się po trzech latach. Pod warunkiem, że z przejazdów w cenie 10 zł korzystałoby rocznie ok. 30 tys. osób. Sprawą budowy wyciągu w przyszłym miesiącu ponownie zajmą się radni z komisji finansów.
Najbliższy podobny wyciąg znajduje się na plaży miejskiej w Augustowie.
Grzegorz Szydłowski
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz