Data dodania: 2008-02-22 13:03
Na spółkę z sąsiadami zbudujemy spalarnię
Jesteśmy o krok bliżej od rozwiązania problemu olsztyńskich śmieci. Gminy uczestniczące w projekcie budowy nowego zakładu unieszkodliwiania odpadów ustaliły w czwartek, jak będzie on
Wartość projektu, w którym uczestniczy 40 gmin (oprócz Olsztyna m.in. Bartoszyce, Dobre Miasto i Szczytno), to ponad 500 mln zł. Potrzeba 63 mln zł na tzw. wkład własny. Pozostałe pieniądze da Unia i Fundusz Ochrony Środowiska.
Nie było dotąd jasne, kto ma ile zapłacić, by budowa zakładu była możliwa. - Uczestnicy spotkania zgodzili się, że wysokość wkładu będzie zależeć od ilości produkowanych w gminie śmieci i liczby mieszkańców - opowiada wiceprezydent Tomasz Głażewski. Według uzgodnień Olsztyn wpłaci 25 mln zł.
Pieniądze posłużą podwyższeniu kapitału olsztyńskiego Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi, który stanie się własnością wszystkich gmin. Nowy zakład ma powstać w 2012 roku na Tracku. - Spełni najsurowsze wymagania ochrony środowiska - zapewnia Głażewski.
Przy okazji spalania odpadów zakład ma produkować także energię elektryczną i ciepło.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz