Zgłosił się do nas czytelnik, który musiał dojechać do centrum. W tym celu wybrał autobus nr 126. Wsiadł o godz. 8.28 na Jarotach. Zdziwił się, ponieważ biletomat mobilny nie działał.
– Owszem, to moja wina, że nie kupiłem wcześniej biletu, ale przecież w pojazdach komunikacji miejskiej są biletomaty. Na ekranie wybrałem dwa bilety i postanowiłem zapłacić kartą. Transakcja nieudana. Nakazałem zrobić wydruk.
Pasażer jednak się nie poddał. Postanowił kupić bilet i wpisać go na kartę płatniczą.
– Myślałem, że może coś nie tak jest z drukowanymi biletami, dlatego też wybrałem inną opcję. No i okazało się, że na ekranie biletomatu wystąpił „błąd komunikacji z centrum rozliczeniowym”. Poddałem się, ale zrobiłem na wszelki wypadek zdjęcie, aby w razie kontroli pokazać dowód.
Czytelnik dodał, że normalnie spróbowałby zakupić bilet u kierowcy, ale w dobie pandemii jest to niemożliwe, gdyż kierujący odgrodzeni są od pasażerów.
Zwróciliśmy się zatem do Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie z pytaniem, co w takim przypadku może zrobić pasażer?
Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT, wyjaśnił, że w Polsce sądy już wydawały orzeczenia w tej sprawie.
– Potwierdzają one, że pasażer powinien dołożyć należytej staranności w celu uiszczenia opłaty za przejazd. Niektóre orzeczenia sądów wskazują wręcz, że w przypadku, gdy pasażer nie może nabyć biletu w pojeździe, powinien przerwać podróż na najbliższym przystanku i tam nabyć bilet – np. w biletomacie stacjonarnym – by móc kontynuować podróż i prawidłowo wykonywać umowę przewozu – powiedział w rozmowie z nami Michał Koronowski.
Dodał, że skorzystanie z biletomatu mobilnego to tylko jedna z możliwości zakupu biletów. Można skorzystać z kilku aplikacji na telefon (moBilet, mPay, Skycash). Niektóre nie pobierają prowizji. Osoby nie posiadające smartfonów mogą np. skorzystać z Olsztyńskiej Karty Miejskiej.
– Nie chodzi tu tylko o „bilet miesięczny”, ale także używanie OKM jako elektronicznej portmonetki, którą wcześniej można doładować. Takie kasowanie elektronicznego biletu, to najlepsza opcja dla osób rzadko korzystających z komunikacji miejskiej. Zaletą tych form jest brak biletu papierowego, a pasażer nie jest narażony na dyskomfort spowodowany chwilową awarią biletomatu – przyznał rzecznik ZDZiT.
Zauważył także, że w przypadku kontroli, w odniesieniu do sytuacji z niedziałającym biletomatem, pasażerowi przysługuje prawo odwołania się, gdyż każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie.
Czytaj więcej:
Problemy z biletomatami na Jarotach
''Bilet był zbyt szeroki i nie pasował do kasownika''. Co zrobić w takiej sytuacji?
Od czwartku u kierowcy autobusu MPK nie kupisz biletu!
ZDZiT odchodzi od gotówki. Od Nowego Roku w biletomatach mobilnych już nią nie zapłacimy...
Komentarze (19)
Dodaj swój komentarz