Zdarzenie miało miejsce wczoraj w Elblągu. Tam, kierowca ciężarowego mana siedząc w środku usłyszał dźwięk szorowania o karoserię auta. Wysiadł z auta i zobaczył, że to inny mężczyzna, kamieniem rysuje mu karoserię. Pochwycił więc sprawcę i zadzwonił pod alarmowy numer policji. Gdy po chwili funkcjonariusze przyjechali na miejsce przejęli sprawcę dewastacji. Okazał się nim 43-letni mieszkaniec Elbląga.
Mężczyzna nie był pijany, a policjantom tłumaczył, że nie spodobał mu się napis "Olsztyn" z przodu auta i to było powodem jego agresji. Mężczyzna nie zauważył, że w kabinie pojazdu znajduje się kierowca samochodu.
Resztę tak rozpoczętego dnia spędził w policyjnym areszcie. Za dewastację Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz