W 2023 r. Wody Polskie przeprowadziły 1,5 tys. kontroli, które dotyczyły nielegalnie zbudowanych pomostów na zbiornikach wodnych oraz grodzenia działek w sposób uniemożliwiający dostęp do brzegów jezior.
Jak wynika z przedstawionych danych, w 1/3 przypadków okazało się, iż doszło do złamania prawa.
Dariusz Wasiela, odnosząc się do kwestii kontroli na terenie lokalnego Zarządu Zlewni, wskazał, iż dotychczas odbyło się 319, zakończonych proceduralnie, kontroli pomostów, na 20. zbiornikach wodnych.
W 104 przypadkach konstrukcje poddano rozbiórce, ze względu na ich nielegalność. 28 pomostów zbudowano zgodnie z prawem, natomiast w 36 przypadkach właściciele zdecydowali się na ich zalegalizowanie.
Z kolei 54 skontrolowane obiekty powstały przed 1975 r., więc zgodnie z przepisami prawa wodnego, mogły pozostać na swoim miejscu, jeżeli dokumentacja w pełni wskazuje na okres budowy.
W ostatnim czasie kontrole zostały nasilone, ze względu na rozwój technologii. Podczas procedury Wody Polskie zaczęły korzystać dronów, pozwalających na precyzyjne określenie wymaganych danych.
Które zbiorniki w regionie okazały się najbardziej problematyczne, jak wygląda i ile kosztuje procedura legalizacji pomostów, czy właścicielom zdarza się nie przyznawać do własnych konstrukcji, o przyczynach sprzeciwu na powstanie budowli, a także o różnicach pomiędzy pomostami a przystaniami, Dariusz Wasiela opowiedział podczas rozmowy z redakcją portalu Olsztyn.com.pl.
Zaznaczamy, iż w przypadku jezior, znajdujących się na obszarze chronionym, wymagane są dodatkowe dokumenty, w postaci wypisu i wyrysu z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego bądź decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego/decyzji o warunkach zabudowy.
Zachęcamy do obejrzenia materiału wideo!
Komentarze (43)
Dodaj swój komentarz