Dziś jest: 15.11.2024
Imieniny: Alberta, Leopolda
Data dodania: 2006-05-21 00:00

magda_515167

Nocne oblężenie olsztyńskiego zamku przez zwiedzających

Chyba po raz pierwszy w historii olsztyński zamek przeżył taki najazd zwiedzających. W czasie Nocy Muzeów odwiedziło go ponad tysiąc sto osób.

reklama
Muzeum Warmii i Mazur w tym roku przyłączyło się do europejskiej akcji i w sobotę było czynne do późnej nocy. Okazało się, że olsztyniacy tłumnie skorzystali z okazji zwiedzenia zamku po zmroku. Tym bardziej że przygotowano sporo atrakcji. Na prelekcję o rekonstrukcji twarzy Mikołaja Kopernika na podstawie czaszki znalezionej we fromborskiej katedrze przyszło tylu słuchaczy, że nie wszyscy zmieścili się na sali. - Wykład był bardzo ciekawy, szczególnie wątki o wykorzystaniu nowoczesnych metod kryminalistycznych - opowiada pani Katarzyna, która do muzeum wybrała się z 14-letnią córką. Trochę zdenerwowała ją długa kolejka do zamkowych lochów, gdzie na zamówienie straszył duch zamurowanego żywcem Prusa. - Stałyśmy 40 minut i nie weszłyśmy do środka, zrezygnowałyśmy - mówi. - Mimo to impreza jest bardzo fajna, lubię taką zagadkową atmosferę. Podobał mi się też koncert Niki Jager i świetny klimat w Sali Kromerowskiej, gdzie pianista grał jazzowe standardy. Czuję się pozytywnie naładowana - opowiada. Długie kolejki były też na zamkową wieżę - wspinając się na nią, trzeba było korzystać z latarki. Lecz czekanie nie dłużyło się aż tak bardzo, bo czas można było sobie skrócić, oglądając pokaz wideo-artu - filmów zrealizowanych przez olsztyńskich i gdańskich twórców. Dużą atrakcją okazało się oglądanie wystawy złotnictwa sakralnego, po której oprowadzała jej autorka Małgorzata Okulicz, a także zwiedzanie zamku z Mikołajem Kopernikiem. Zainteresowaniem olsztyniaków zaskoczony był nawet Janusz Cygański, dyrektor muzeum. - Nie spodziewałem się takiej frekwencji, szczególnie że tyle osób przyjdzie na wykłady. W przyszłym roku chcemy jeszcze bardziej spotęgować ten sukces i włączyć do imprezy inne muzea w Olsztynie, a także oddziały terenowe, np. w Lidzbarku Warmińskim i Morągu - nie kryje zadowolenia Cygański. - Ta noc była dla mieszkańców Olsztyna, ale w czasie wakacji planujemy raz w miesiącu organizować nocne zwiedzanie zamku dla turystów. W innych miastach wstęp na Noc Muzeów jest darmowy albo trzeba zapłacić symboliczną złotówkę. W Olsztynie wejście do zamku kosztowało tyle co w każdy inny dzień, czyli 6 zł. - Pozyskaliśmy tylko jednego sponsora. Żeby pokryć koszty imprezy, musieliśmy sprzedawać bilety. Jednak szlak już jest przetarty i liczymy, że sobotni sukces przekona sponsorów, że nie są to pieniądze stracone i w przyszłym roku nie będzie już takich problemów - tłumaczy Ada Bogdanowicz z działu promocji Muzeum Warmii i Mazur.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl