Dziś rano na przejeździe kolejowym w okolicach Działdowa doszło do zdarzenia, w którym kierowca ciężarówki przewożącej trzodę chlewną nie zauważył opuszczonych rogatek i wjechał na przejazd.
W tym czasie nadjeżdżał pociąg, którego maszynista zdołał na szczęście wyhamować i tym samym udało się uniknąć tragedii.
W wyniku tego niebezpiecznego manewru kierowcy ciężarówki, z naczepy wypadła przewożona trzoda. Niektóre ze świń doznały obrażeń, a inne niestety nie przeżyły upadku. Te, którym nic poważnego się nie stało rozbiegły się po okolicznych polach.
Funkcjonariusze działdowskiej komendy pod nadzorem Prokuratora z Działdowa przeprowadzili wstępne czynności na miejscu zdarzenia, które posłużą wyjaśnieniu czy kierujący ciężarówką spowodował zagrożenie w ruchu drogowym o znamionach katastrofy. Policjanci zbadają również stan techniczny pojazdu, który uległ uszkodzeniu.
Na miejscu zdarzenia dla pojazdów wprowadzono ruch wahadłowy, na czas wyciągnięcia ciężarówki z rowu i odholowania jej na parking.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz