Pomysł na grę pojawił się wraz z powstaniem Koła Symulacji i Gier Strategicznych, którego inicjatorem i opiekunem jest działający w katedrze historii i wojskoznawstwa doktor Grzegorz Kała.
- Spotkałem się z dość dużym odzewem, sporo osób chciało wziąć udział w tym projekcie, stąd właśnie powstały nasze gry - tłumaczy.
Opiekun koła, Grzegorz Kała, i jego przewodniczący, Patryk Laskowski z prototypem mapy
Pierwsza przygotowana przez koło gra nosi tytuł "Oblężenie Tysiąca Jezior". Scenariusz oparty jest na hipotetycznym konflikcie między NATO a Rosją. W latach 30. XXI wieku Rosja wykorzystując konflikt wewnątrz Paktu Północnoatlantyckiego dokonuje inwazji na Polskę. Gra podzielona będzie na dwie autonomiczne części - pierwsza skupiać się będzie na Olsztynie, Giżycku i okolicach, a w drugiej zaprezentowana zostanie inna linia natarcia, gdzie pojawi się Elbląg czy Iława.
- To jest jeden scenariusz, ale części będą zupełnie samodzielne. Jeżeli ktoś nie chce ryzykować i kupować całości, zawsze będzie mógł kupić tylko jedną - wyjaśnia Kała.
Prototyp mapy do II części gry
Gra została oparta o system B-21, którego autorem jest działający od lat w branży gier strategicznych Polak, Wojciech Zalewski. W tym samym systemie przygotowana była gra "Mariupol 2014/2015", w którą grać miały obie strony konfliktu toczącego się na Ukrainie.
- Ta gra powstała parę ładnych lat temu, ale po agresji w 2014 roku. Obie strony wykorzystywały ją w przygotowaniach, wnioski, które płynęły z tego konfliktu opartego o system B-21, znalazły swoje potwierdzenie w rzeczywistości - mówi opiekun koła. - To bardzo ciekawy wątek a propos dyskusji na temat relacji między grą a prawdziwym konfliktem.
Wizualizacja okładki skończonej gry, której premiera już za trochę ponad miesiąc
Na potrzeby "Oblężenia" system B-21 został zmodyfikowany tak, aby przystosować tego typu konflikt do realiów regionu, czyli Warmii i Mazur. Rozwinięte zostały pewne wątki technologiczne, na przykład wykorzystanie dronów w działaniach wojennych. Jednocześnie autorzy gry zapowiadają, że wszystko będzie "jasno i klarownie zaprezentowane". Rozegranie jednej części zająć może kilka godzin. Cała gra może zaś potrwać kilka dni.
Przedsprzedaż I części ruszyć ma pod koniec kwietnia, oficjalna premiera nastąpi na przełomie maja i czerwca.
Naukowe Koło Symulacji i Gier Strategicznych nie zamierza spocząć na laurach i już planuje kolejne wydawnictwo.
- Akcja będzie toczyła się na terenie Finlandii, będzie to konflikt analogiczny do tego z "Oblężenia Tysiąca Jezior" - tłumaczy Kała. - Chcieliśmy tylko zwiększyć skalę. Obecnie działamy na poziomie kompanii, w tamtym wypadku będzie to skala batalionu, będzie więc wymagała wykorzystania mniej skomplikowanego systemu.
Pracujący nad grą studenci z Naukowego Koła Symulacji i Gier Strategicznych z opiekunem
Komentarze (34)
Dodaj swój komentarz