Tak sprawę przedstawia nasz czytelnik:
Na dwóch obrazach przedstawiam Wam sytuację przed i po tym jak mieszkańcy bloku przy Warszawskiej ogrodzili swój teren.
Mianowicie chodzi o pewien chodnik, który nie był idealny, ale był i można było dojść bez problemu z ulicy Warszawskiej, z przystanku Armii Krajowej, na ulicę Żiżki, co zaznaczyłem zielonym kolorem.
Mieszkańcy bloku Warszawska 82 postanowili ogrodzić sobie posesję - czerwony kolor - odcinając przez to przechodniów od chodnika. Teraz trzeba iść błotną ścieżką, wydeptaną przez psy i ich właścicieli, która przy pierwszych deszczach zamienia się w bagno – zaznaczyłem na zdjęciu czarnym kolorem.
Będę wdzięczny za podjęcie sprawy, ponieważ jako zwykły człowiek nawet jak pójdę w odpowiednie miejsce zostanie to rzucone w kąt jak wszystkie inne rzeczy zgłaszane przez większość mieszkających w Olsztynie ludzi – pisze nasz czytelnik.
Czy takie ogrodzenie posesji kosztem blokowania chodnika jest legalne? Czy mieszkańcy wspomnianego bloku przy ul. Warszawskiej mieli do tego prawo? O to zapytaliśmy rzecznika Zarządu Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie. Okazuje się, że budynek, który ogrodził swoją posesję należy do Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Niestety nie udało nam się skontaktować z administratorem więc wysłaliśmy zapytanie w tej sprawie. Czekamy na odpowiedź.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz