Zenon M. i pokrzywdzona kobieta do 2021 r. pozostawali w nieformalnym związku. Mieszkali wówczas w Olsztynie – w mieszkaniu należącym do kobiety. Pokrzywdzona była także właścicielką nieruchomości wraz z budynkiem pod Olsztynem. Pod koniec stycznia 2022 r. kobieta sprzedała tę nieruchomość, przy czym w czynnościach związanych z jej zbyciem pomagał jej oskarżony. W dniu 4 lutego 2022 r. pokrzywdzona poprosiła byłego partnera o pomoc w zaniesieniu do jej mieszkania 296 tys. zł w gotówce pochodzących ze sprzedaży nieruchomości.
Według ustaleń prokuratora, gdy oboje przyszli do mieszkania Zenon M. udał się do pokoju, gdzie miał pozostawić pieniądze. Jednakże zamiast tego oskarżony miał dopuścić się wówczas przywłaszczenia powierzonych mu pieniędzy, zabierając je ze sobą w torbie, kiedy opuszczał mieszkanie pokrzywdzonej. Gdy pokrzywdzona zorientowała się, że w domu nie ma pieniędzy, kilkakrotnie dzwoniła do oskarżonego, pytając gdzie są pieniądze i prosząc o ich zwrot. Zdaniem śledczych Zenon M. po ponad dwóch tygodniach od zdarzenia przyszedł do mieszkania pokrzywdzonej i zwrócił jej jedynie 67 200 zł.
Proces Zenona M. rozpoczął się w dniu 19 kwietnia 2023 r. przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Zenon M. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. W złożonych przed Sądem wyjaśnieniach wskazał m.in., że od pokrzywdzonej otrzymał 100 tys. zł za znalezienie kupca nieruchomości. Pieniądze te zwrócił później w całości, ponieważ kobieta zaczęła go straszyć policją. Jako potwierdzenie tego okazał Sądowi podpisane przez pokrzywdzoną oświadczenie, z treści którego ma wynikać, że zwrócił jej pieniądze.
Wyrok w tej sprawie zapadł w dniu 14 czerwca 2023 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał oskarżonego Zenona M. w ramach zarzuconego mu czynu za winnego kradzieży 296 tys. zł (tj. występku z art. art. 278 § 1 kk. w zw. z art. 294 § 1 kk) na szkodę swojej byłej partnerki i za to wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 10 tys. zł grzywny. Ponadto, Sąd orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej 196 tys. zł tytułem naprawienia szkody w całości, a także obciążył oskarżonego częściowo kosztami procesu.
Sąd w ustnych motywach wyroku podkreślił, że oskarżony w dniu 4 lutego 2022 r. ukradł, a nie przywłaszczył powierzone mu pieniądze w kwocie 296 tys. zł na szkodę pokrzywdzonej, jak przyjął prokurator w zarzucie aktu oskarżenia. Pokrzywdzona faktycznie powierzyła oskarżonemu torbę z pieniędzmi po sprzedaży nieruchomości, aby ten pomógł jej zawieźć pieniądze do jej domu i tam schował je we wskazanej przez nią szafie. Jednakże było to kilka dni wcześniej, tj. 31 stycznia 2022 r. Od tego czasu pieniądze znajdowały się wyłącznie we władaniu pokrzywdzonej, w jej mieszkaniu.
Tymczasem w dniu 4 lutego 2022 r. oskarżony, korzystając z nieuwagi pokrzywdzonej zajętej rozmową z siostrą, bez jej zgody i wiedzy wyniósł z mieszkania 296 tys. zł w celu ich przywłaszczenia, dopuszczając się tym samym przestępstwa kradzieży. Gdy pokrzywdzona zorientowała się, że w domu nie ma pieniędzy, kilkakrotnie dzwoniła do oskarżonego, pytając gdzie są pieniądze i prosząc o ich zwrot. Zenon M. po interwencji pokrzywdzonej, kilka dni później zwrócił jej jedynie 100 tysięcy złotych i na tę okoliczność wziął od niej pokwitowanie. Przy czym Sąd wskazał, że oskarżony miał motyw, aby okraść pokrzywdzoną, a mianowicie – zadłużenie komornicze na blisko 200 tys. zł.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz