Twórcy ruchu społecznego ''Wspólny Olsztyn'', który w wyborach samorządowych wywalczył jeden mandat dla radnego Mirosława Arczaka, zgodnie z powyborczymi obietnicami, zabiega o realizację swojego programu.
Jednym z punktów było utworzenie w Olsztynie Rady Zwierząt. W minionym tygodniu, społecznicy złożyli w ratuszu w wniosek w tej sprawie. Jak informują, rada miałaby między innymi walczyć z bezdomnością psów i kotów w stolicy Warmii i Mazur, tak jak robią to inne miasta np. Warszawa, Poznań, Gdańsk, Elbląg, a także pobliska gmina Purda, czy Ostróda.
- Zaczynamy od systemowego rozwiązania, czyli wniosku o powołanie grona fachowców mających opiniować, konsultować i inicjować wszelkie działania dotyczące zwierząt mieście - mówi Andrzej Poterała, prezes ''Wspólnego Olsztyna''.
W radzie mieliby zasiadać specjaliści, naukowcy i praktycy służący prezydentowi miasta swoją wiedzą i doświadczeniem.
- Myślimy oczywiście o współpracy na rzecz wszystkich zwierząt w Olsztynie: domowych, wolno żyjących, dzikich i gospodarskich - mówi Mirosław Arczak, radny "Wspólnego Olsztyna". - Chodzi o ich właściwe traktowanie i zapewnienie warunków do życia w mieście, sprawne reagowanie na wnioski opiekunów zwierząt, korzystanie z wyników badań i obserwacji, a to wszystko w celu wypracowania i pilnowania zasad bezpiecznej koegzystencji zwierząt i ludzi na terenie Olsztyna.
Zdaniem członków Wspólnego Olsztyna, jednym z najpilniejszych zadań jest zmniejszenie bezdomności kotów.
- Nikt nie policzył, ile jest w Olsztynie bezpańskich kotów, ale nawet pracownicy olsztyńskiego Schroniska dla zwierząt dostrzegają problem zwiększającej się liczby bezdomnych psów i kotów – mówi Elżbieta Krywko z Fundacji Mruczący Terapeuta prowadzącej znany profil na Facebooku ''Olsztyn Kocha Koty''.
Nowa Rada miałaby także zająć się takimi tematami jak prawa zwierząt i zapewnienie im należytej opieki oraz ochrony, czy elementów infrastruktury miejskiej koniecznych do właściwego bytowania.
Wspólny Olsztyn postuluje też modernizację wybiegów dla psów, czy budowę ''cmentarza'' dla zwierząt.
- Jesteśmy przekonani, że realizacja zgłoszonego przez nas wniosku przyczyni się do zapewnienia lepszych warunków życia zwierząt na terenie Olsztyna - mówią Andrzej Poterała, Monika Falej i Mirosław Arczak z zarządu Stowarzyszenia ''Wspólny Olsztyn''.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz