Olsztyn bez klubu ze striptizem Cocomo

W środę władze spółki Event poinformowały na swojej stronie internetowej, iż po 5 latach współpracy marka klubów Cocomo kończy swoją działalność.

Czy to oznacza definitywny koniec działalności spółki? Według Krajowego Rejestru Sądowego firma nie ogłosiła upadłości, ani nie jest w stanie likwidacji. Co to znaczy? "Może to oznaczać, iż firma chce przeprowadzić tzw. rebranding, czyli proces zmiany percepcji marki" - mówi dla portalu olsztyn.com.pl Mariusz Miś z firmy Ideative.

Co ciekawe, przed wejściem do byłego klubu go-go wisi już logotyp innej marki - Glamour.

Obecnie sieć klubów Cocomo z całą pewnością nie kojarzy się pozytywnie. To przede wszystkim z racji wysokich rachunków, z którymi budziło się rano wielu klientów klubu go-go. Z firmą, do której należy sieć klubów wprawdzie udało się nam skontaktować, jednakże wszystkie pytania, które chcieliśmy zadać, władze spółki poprosiły o przesłanie mailowo. Czekamy na odpowiedź.

Nocne kluby Cocomo działały w kilkunastu miastach, zwykle w miejscach reprezentacyjnych. W Olsztynie klub mieścił się przy ulicy św. Barbary.

Do sprawy na pewno wrócimy.