Stolica Warmii i Mazur według koncepcji miasta ogrodu jest promowana przez miejskich urzędników od kilkunastu lat. Jej głównym założeniem ma być próba wykorzystania poetyki ogrodu nie tylko w procesie rozwoju miasta, ale i w jego promocji.
Niestety, w tym tygodniu na naszą redakcyjną skrzynkę otrzymaliśmy wiadomość od zaniepokojonego Czytelnika, który zalarmował nas, iż wzdłuż ścieżki pieszo-rowerowej przy jeziorze Długim w ostatnich dniach zostało wyciętych wiele drzew.
- Może warto byłoby zgłębić temat i poinformować mieszkańców o przyczynach wycinki starych, pięknych drzew w jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w Olsztynie - czytamy w liście do redakcji. Postanowiliśmy przyjrzeć się sprawie bliżej.
Jak się okazało, wyciętych zostało 25 topól kanadyjskich. - Były to obumierające topole, które zagrażały bezpieczeństwu mieszkańców korzystających z tamtejszych chodników i dróg rowerowych - usłyszeliśmy w Zarządzie Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie.
ZDZiT planuje wzdłuż jeziora Długiego wyciąć kolejne drzewa. Prace mają odbyć się jesienią. Jak mówią urzędnicy, wycinka kolejnych topoli pozwoli na lepszy rozwój dębów oraz lip, które są gatunkami cenniejszymi przyrodniczo.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz