A | A | A
Data dodania: 2014-05-09 08:24
Iwona Starczewska
Olsztyn: Ranił mężczyznę nożem i podpalił jego auto. Powód? Zazdrość o dziewczynę
Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi 25-letniemu Andrzejowi K. Sprawca, zazdrosny o swoją byłą dziewczynę, ugodził nożem jej obecnego partnera i podpalił jego auto. Po zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że był on poszukiwany listem gończym do odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności.
reklama
25-latek postanowił odzyskać względy dziewczyny i skutecznie zniechęcić jej obecnego adoratora do kontynuowania znajomości. W weekend majowy Andrzej K. dostrzegł zaparkowany przy ul. Mroza samochód należący do obecnego partnera dziewczyny. Sprawca rozpalił podpałkę do grilla i wrzucił do wnętrza pojazdu. Osobowe audi uległo znacznemu zniszczeniu. Właściciel pojazdu oszacował straty na kwotę 6.000 złotych.
Jak się niebawem okazało, ten przestępczy występek nie był ostatnim atakiem skierowanym przeciwko obecnemu chłopakowi dziewczyny. W nocy z 5 na 6 maja Andrzej K. pod blokiem kobiety zauważył parę rozmawiającą w zaparkowanym samochodzie. Mężczyzna siłą wyciągnął kierowcę z auta i pięściami zaczął okładać mężczyznę. Kiedy ten upadł na ziemię, napastnik wyjął nóż i dźgnął nim poszkodowanego w okolice klatki piersiowej. Agresor zbiegł z miejsca zdarzenia gubiąc nieopodal swój telefon komórkowy.
Po kilkunastu minutach mężczyzna powrócił po swoją zgubę. Tu na sprawcę czekali już policjanci, których wezwali poszkodowani. 25-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie osadzono go w policyjnym areszcie.
Funkcjonariusze sprawdzili dane osobowe napastnika w policyjnych systemach. Okazało się, że sprawca poszukiwany był przez olsztyński sąd listem gończym. 25-latek ma na swoim koncie przestępstwo rozboju oraz pobicia. Wczoraj podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia i przyznał do zarzucanych mu czynów. Za popełnienie wcześniejszych przestępstw mężczyzna już trafił na 2 lata za więzienne kraty. Natomiast za przestępstwo uszkodzenia ciała oraz uszkodzenia mienia kodeks karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz