We wtorek (8 października) około godz. 23:00 w pobliżu Starego Miasta, olsztyńscy wywiadowcy zauważyli jadącego forda, którego kierujący gwałtownie hamował, przyspieszał i nie trzymał się swojego pasa ruchu.
W związku z podejrzeniem, że może znajdować się pod wpływem alkoholu lub podobnie działających środków policjanci zatrzymali auto kontroli. Za kierownicą siedział 35-latek. Funkcjonariusze od razu wyczuli silny zapach alkoholu. W samochodzie znajdowały się otwarte butelki po piwie. Badanie kierowcy na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2 promile.
Okazało się również, że mężczyzna w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a ford, którym się poruszał, nie ma ważnych badań technicznych.
Pojazd został odholowany. Za popełnione przestępstwo 35-latek odpowie przed sądem.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz